jolapm prowadzi tutaj blog rowerowy

Wpisy archiwalne w miesiącu

Maj, 2012

Dystans całkowity:288.32 km (w terenie 5.50 km; 1.91%)
Czas w ruchu:17:15
Średnia prędkość:16.71 km/h
Liczba aktywności:18
Średnio na aktywność:16.02 km i 0h 57m
Więcej statystyk

Poranek na Bemowie

  • DST 14.05km
  • Czas 00:53
  • VAVG 15.91km/h
  • Temperatura 11.0°C
  • Sprzęt Wheeler 2600
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 31 maja 2012 | dodano: 31.05.2012

Wyjechałam o 6.30 przez działki do Dywizjonu 303, przez Bemowo do Widawskiej, skręt w Obrońców Tobruku, dalej do Maczka, Powstańców Śląskich, Piastów Śląskich, Zachodzącego Słońca, Radiową do ronda. Na rondzie wschodzi już trawka..Dalej Gąsiorowskiego, Kartezjusza, Kaliskiego, Dywizjonu 303 i Kazubów do domu. Przyjemny poranek.

Droga rowerowa przy Piastów ŚŁąskich © jolapm

Rondo na Radiowej © jolapm



Latchorzew, Kwirynów, Stare Babice

  • DST 15.04km
  • Teren 0.50km
  • Czas 00:53
  • VAVG 17.03km/h
  • Temperatura 14.0°C
  • Sprzęt Wheeler 2600
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 30 maja 2012 | dodano: 30.05.2012

Dziś wyjechałam o 18.15 bez celu i planu. Zaczęłam tradycyjnie Górczewską, Lazurową< techniczną do Blizne, dalej Hubala Dobrzańskiego do granicy Warszawy i początku Latchorzewa. Skręciłam w leśną drogę- miedzę między tymi miejscowościami. Dojechałam do skrzyżowania, gdzie nie skręciłam jak zwykle w prawo do miasta, tylko drogą za barierką w lewo. Wzdłuż polnej piaszczystej drogi piękna ścieżka między brzozami.

Polna ścieżka między brzozami © jolapm

Po lewej stronie drogi zabudowania Latchorzewa, po prawej las na bagnach. W lewo co jakiś czas odchodziła droga. Na kolejnym skrzyżowaniu polna droga zmieniła się w asfaltową ulicę Dacewicza.
Asfalt zaczął się tam, gdzie Stare Babice © jolapm

W lewo była również asfaltowa ulica Na skraju. Pojechałam dalej prosto aż do końca ulicy czyli skrzyżowania w Kwirynowie. Skręciłam w lewo i za chwilę byłam na rondzie w Starych Babicach.
Rondo w Starych Babicach © jolapm

Tu znowu w lewo czyli zaczęłam powrót do domu drogą do Latchorzewa. Tym razem skręciłam w wymienianą już ulicę Na skraju (Starych Babic i Latchorzewa)i na końcu tej ulicy zamknęłam kwadrat.
Ulica Na skraju © jolapm

Dalej po skręcie w lewo przez las dotarłam na Groty i Kocjana wyjechałam w cywilizowany świat. Skończyłam Dywizjonu 303 i Kazubów. Na dworze słońce ale chłodno 14 C, bez wiatru- akurat na rower.



Chmury i kałuże

  • DST 15.30km
  • Czas 00:53
  • VAVG 17.32km/h
  • Temperatura 16.0°C
  • Sprzęt Wheeler 2600
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 29 maja 2012 | dodano: 29.05.2012

W dzień było obrzydliwie gorąco, a może raczej parno, widać było, że zbiera się na deszcz. I w końcu około 17.00 się zebrało..Padało z przerwami do 19.30. Potem wydawało się, że już się rozpogodzi. Wzięłam więc rower i na spacer. Jechało się świetnie, prawie bez wiatru, temperatura 16 C optymalna na rower, który spisywał się bardzo dobrze.Pewnie dlatego, że go napompowałam. Trasa tradycyjna: Blizne, Groty, Boernerowo, Himalajska, Zachodzącego Słońca, Hery, Powstańców i do domu..Jechałam dość szybko, uważając na kałuże na jezdniach i podziwiając i fotografując chmury na niebie.A było co podziwiać. Zdjęcia tego nie oddają.. Cały czas ryzykowałam, że złapie mnie deszcz, ale udało mi się dojechać do domu. Padać zaczęło kilka minut później.

Zaczynało się niewinnie © jolapm

Tworzyły różne kształty © jolapm

Miejscami widać było jeszcze niebo © jolapm

Tu już zaczynało kropić © jolapm

Nad osiedlem © jolapm

Chwilę później spadł deszcz © jolapm

A to kałuże © jolapm

Trochę popadało..kałuża wzdłuż Radiowej © jolapm



Szybka wieczorna przejażdzka przy S8

  • DST 15.84km
  • Czas 00:53
  • VAVG 17.93km/h
  • Temperatura 21.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 28 maja 2012 | dodano: 28.05.2012

Wieczorem przed 20.00 wsiadłam na rower i zrobiłam szybki objazd przez Górczewską do Lazurowej, drogą techniczną przy S8 i z powrotem, dalej przez Blizne, Groty, Kocjana, Dywizjonu 303 do domu..Pogoda fajna, o tej porze już tylko 20 stopni i bez wiatru.Wyraźnie poprawiłam dziś prędkość, wyrównałam średnią za wczoraj. A nad S8 pojawiły się nowe tablice informacyjne, jedna skręt w prawo na Poznań, druga prosto na Grodzisk. Wczoraj otworzyli kolejny odcinek autostrady, tym razem do Grodziska Mazowieckiego.

Nowe informacje nad S8 © jolapm

Tu też są nowe tablice © jolapm



Znalazłam misia

  • DST 18.62km
  • Teren 2.00km
  • Czas 01:17
  • VAVG 14.51km/h
  • Temperatura 11.0°C
  • Sprzęt Wheeler 2600
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 27 maja 2012 | dodano: 27.05.2012

Po tygodniowej przerwie dziś wreszcie wybrałam się na rower, oczywiście rano. Tym razem wyjechałam o 5.30. Pomyślałam sobie, że najpierw zobaczę, jakie są szanse na otwarcie 2 czerwca ulicy Dźwigowej..Pojechałam przez osiedle Przyjaźń, Oświatową, Anieli Krzywoń, tam polną ścieżką przez zagajnik wyjechałam przy torach na wysokości CH Fort Wola. Dojechałam do Wolskiej ( a sądziłam, że to już Połczyńska), przejechałam na drugą stronę ulicy. Potem udałam się w kierunku Dżwigowej..Popatrzyłam, pokręciłam głową, zrobiłam zdjęcia, pomyślałam o rosnącym na dłoni kaktusie, ale czasami cuda się zdarzają. W końcu mają jeszcze tydzień :).

Remont ulicy Dźwigowej © jolapm

Dalej prosto, zaraz za stacją obsługi pojazdów zobaczyłam staw a w nim słomianego olbrzymiego misia z "Misia". Stoi na środku stawu, a na brzegach siedzą wędkarze. Początkowo robiłam zdjęcia z Połczyńskiej, bo nie chciało mi się znosić roweru, ale kiedy pojechałam dalej okazało się , że w bok jest ulica Rotundy (a) i tam można zjechać nad staw. Pojechałam, zrobiłam zdjęcia z dołu.
Miś z filmu "Miś" © jolapm

Dalej znowu jechałam na zachód. Dojechałam do TESCO, pojeździłam po torze treningowym dla ścigaczy, pogadałam z panem z ochrony.
Tor do ćwiczeń dla ścigaczy © jolapm

Wyjechałam ulicą w stronę miasta. Dojechałam opłotkami do Selgrosa, przejechałam na drugą stronę Połczyńskiej i dalej znowu zmieniłam kierunek o 180 stopni,chciałam znaleźć drogę w bok prowadzącą do S8. Jakoś przeoczyłam tę lepszą asfaltową, już w Morach znalazłam ulicę Podmiejską , która wygląda jak polna wiejska droga, ale doprowadziła mnie do celu.
Ulica Podmiejska © jolapm



Tym razem wracałam drogą techniczną po drugiej stronie S8 niż zwykle. Dopiero przy drodze na Leszno wróciłam na właściwą, dojechałam do Lazurowej, Dywizjonu 303 i do domu..Fajnie było, tempa nie miałam zawrotnego, bo troszkę się kręciłam, robiłam zdjęcia, ćwiczyłam zakręty itp..Pogoda super na rower 11 stopni, słońce zza chmur, leciutki wiatr.



I znowu Stare Bielany

  • DST 18.26km
  • Czas 01:07
  • VAVG 16.35km/h
  • Temperatura 15.0°C
  • Sprzęt Wheeler 2600
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 20 maja 2012 | dodano: 20.05.2012

Dziś wyjechałam przed 7.00. Pogoda dobra na rower, słońce, ale jeszcze nie było gorąco. Wiało trochę, więc wykombinowałam, że chcąc wracać z wiatrem do domu, powinnam pojechać w kierunku północno-zachodnim. Pojechałam więc Dywizjonu 303 do Księcia Bolesława, potem Obrońców Tobruku do Maczka, gdzie znowu skręciłam w prawo do Trasy Toruńskiej. Dojechałam do Broniewskiego,chciałam jechać dalej prosto, ale ścieżka skończyła się w olszynie, więc wróciłam i przejechałam przez skrzyżowanie ścieżką na drugą stronę trasy i tam skierowałam się w stronę Wisły. I znowu nagle ścieżka skończyła się, zaraz jednak była kładka nad trasą, więc wjechałam..i tam znowu pojawiła się ścieżka. Wróciłam na "swoją" stronę. Jechałam Marymoncką do Twardowskiej, przejechałam obok bardzo ładnego Lasku Lindego do Barcickiej. Potem pokręciłam się po Bielanach, zobaczyłam gdzie jest Magiera, Jarzębskiego. Broniewskiego dojechałam do Reymonta i prosto Powstańców, skręt w Piastów Śląskich, Zachodzącego Słońca, Hery, znowu Powstańców i do domu..Ciepło, miło..fajnie jednym słowem.

Po drugiej stronie trasy © jolapm

Widok z kładki nad trasą © jolapm

Metro Słodowiec © jolapm

Lasek Lindego © jolapm



Niby wycieczka, czyli do i wokół warsztatu

  • DST 13.40km
  • Teren 2.00km
  • Czas 00:59
  • VAVG 13.63km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Sprzęt Wheeler 2600
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 18 maja 2012 | dodano: 18.05.2012

Dziś wybrałam się do warsztatu, żeby panowie sprawdzili, co mi trze w przednim kole.Pojechałam do Górczewskiej, przez Osiedle Przyjaźń do warsztatu na Powstańców. Rower mam na gwarancji, więc niestety nie mam wyjścia. Najpierw rowerem przejechał się jeden pan..stwierdził, że on nie słyszy.Potem pojechałam ja, wróciłam, stwierdzając, że jednak trze. Pojechał drugi pan, znowu usłyszałam, że nie trze. Wsiadłam i za pięć nminut wróciłam, bo tarło. Pan przejechał ponownie i tym razem przyznał, że jednak coś trze. W końcu wydelegowali trzeciego pana, który wsiadł, po minucie zsiadł, poprawił odblask na szprychach, pojechał dalej, wrócił i stwierdził, że nie trze...I tym razem naprawdę przestało..Pojechałam więc po Osiedlu Przyjaźń, okrążyłam stadion, pojechałam Oświatową do Człuchowskiej, tam zakręciłam przy szkole, wróciłam Rzędzińską, ponownie objechałam stadion, Osiedle Przyjaźń i Górczewską wróciłam do domu. W sumie wykręciłam chyba ponad 12 km, bo troszkę pojeździli panowie z serwisu. Czas nędzny, bo to ciągle były próby. A zdjęcia zrobiłam, tylko wcięło mi gdzieś kabelek do zgrywania zdjęć, więc będą jak się znajdzie przypadkiem..
Kabelek się znalazł, był w tylnej kieszeni spodni..

Osiedle Przyjaźń © jolapm

rl=http://photo.bikestats.eu/zdjecie,272307,osiedle-przyjazn.html]
Osiedle Przyjaźń © jolapm
[/url]



Przestało padać..

  • DST 15.18km
  • Czas 00:55
  • VAVG 16.56km/h
  • Temperatura 11.0°C
  • Sprzęt Wheeler 2600
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 17 maja 2012 | dodano: 17.05.2012

Po kilku dniach deszczu dziś przestało padać, za to wiało mocno..Poczekałam i pod wieczór przestało też wiać..Zrobiłam trasę jak zwykle,czyli Blizne, Groty, Stare Bemowo, Boernerowo, tylko już nie mam co dokumentować, bo zakończyła się budowa ronda przy Radiowej. Jednak dziś zrobiłam jeszcze zdjęcie..Pogoda rowerowa, praktycznie bez wiatru, zachodzące słońce i 11 stopni.

Rondo Radiowa © jolapm



Stare Babice, Kwirynów, Janów, Klaudyn

  • DST 18.20km
  • Czas 01:07
  • VAVG 16.30km/h
  • Temperatura 6.5°C
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 13 maja 2012 | dodano: 13.05.2012

Obudziłam się o 5 rano, na termometrze było 6 stopni, więc poleżałam do 6.00 licząc na ocieplenie. Jak wyjeżdżałam przed 7 było 6,5 C..Wyjechałam Górczewską do Lazurowej, drogą techniczną przez Blizne, Groty, Latchorzew do Starych Babic. Tam na rondzie skręciłam w prawo. Pojechałam przez Kwirynów, dalej Janów, gdzie pojawiła się droga dla rowerów. Ładna miejscowość, chociaż teren " malaryczny".Po jednej stronie piękne domy, po drugiej las i rezerwat Łosiowe Błota. Był nawet znak ostrzegający przed łosiami na drodze. Las w zasadzie rośnie w wodzie..W Klaudynie na rondzie skręciłam w prawo na drogę do ulicy Estrady, którą dojechałam do Warszawy..Fajna wycieczka, ładna trasa, rano szosy puste, więc można było śmigać. Łosia niestety nie udało mi się zobaczyć. Jak wróciłam po godzinie temperatura wyraźnie się podniosła, było 8 stopni. W końcu dziś zaczynają się ogrodnicy ..

Droga przez Kwirynów © jolapm

Pojawiła się droga dla rowerów © jolapm

Drzewo na mojej drodze © jolapm

[url=http://photo.bikestats.eu/zdjecie,270998,las-rosnie-w-wodzie.html]
Las rośnie w wodzie © jolapm


Początek nowej drogi dla rowerów przy rondzie na Radiowej © jolapm



Kto rano wstaje, temu się udaje

  • DST 15.30km
  • Czas 00:56
  • VAVG 16.39km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Sprzęt Wheeler 2600
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 12 maja 2012 | dodano: 12.05.2012

Mnie się też udało, bo o 5 rano świeciło jeszcze słońce. Jak wyjeżdżałam o 5.30 było jeszcze 20 stopni. Pojechałam przez działki do Dywizjonu 303, Obozową, wzdłuż lasku na Kole, czyli Dobrogniewa ( chyba). Dalej Prymasa Tysiąclecia do Wolskiej, Ordona, Jana Kazimierza, jakąś poprzeczną do Połczyńskiej, pokręciłam się chwilę po Jelonkach, Człuchowską, Rzędzińską, przez Osiedle Przyjaźń do Górczewskiej i do domu..Kiedy już wjeżdżałam na osiedle zrobiło się prawie ciemno, zerwał się wiatr, zaczynało kropić..Teraz wieje, ale deszcz nie pada. Schładza się jednak, bo już jest tylko 16 C. Wolę jednak to, niż wczorajszą duchotę i 32 C o 18.00.
W rowerze coś mi trze o przednie koło..muszę obejrzeć, co mu jest i ewntualnie do warsztatu..

Plac zabaw na Kole © jolapm

Park Moczydło © jolapm

CEFARM © jolapm
Pobojowisko po imprezie na Juwenaliach © jolapm