jolapm prowadzi tutaj blog rowerowy

Wpisy archiwalne w miesiącu

Luty, 2016

Dystans całkowity:762.42 km (w terenie 58.50 km; 7.67%)
Czas w ruchu:43:51
Średnia prędkość:16.97 km/h
Liczba aktywności:26
Średnio na aktywność:29.32 km i 1h 45m
Więcej statystyk

Krótko i z przygodami

  • DST 10.35km
  • Czas 00:38
  • VAVG 16.34km/h
  • Temperatura 1.0°C
  • Sprzęt Wheeler 2600
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 29 lutego 2016 | dodano: 29.02.2016

Między pracą a pracą miałam dziś wyjątkowo mało czasu na rower. I akurat dziś na betonce przy Pirenejskiej usłyszałam nagle pssssss.. I to był koniec jazdy.. Na szczęście akurat podjechało na przystanek 184, więc nie bacząc, że karta miejska i wszelkie dokumenty zostały w domu, wpakowałam się z rowerem i wróciłam na osiedle. Tu zajrzałam do serwisu rowerowego, gdzie miły chłopak wymienił mi dętkę, a ja w tym czasie poszłam do domu po pieniądze. Jak wróciłam po rower, okazało się, że do wymiany jest też opona, bo była w niej dziura na pół centymetra. Bieżnik też miała już zjechany.Nic dziwnego,że to już 4 guma w tym kole od początku 2016 .  A w ubiegłym roku nie złapałam chyba żadnej w żadnym rowerze. Drugi raz nie leciałam już po pieniądze ( miałam za mało), bo na stojaku wisiał już rower ślubnego w oczekiwaniu na przegląd i koszt opony będzie doliczony do rachunku za przegląd.  Wracając chciałam zrobić nieco większą pętlę, ale zapomniałam z domu rękawiczek. Naciągając rękawy  kurtki na dłonie dokręciłam tylko do 10 km. Za to spokojnie zdążyłam do pracy.

Na Powstańców Śląskich
Na Powstańców Śląskich © jolapm
Pssssssss..i  koniec jazdy
Pssssssss..i koniec jazdy © jolapm



Zmiana planów

  • DST 50.32km
  • Czas 02:53
  • VAVG 17.45km/h
  • Temperatura 1.0°C
  • Sprzęt Wheeler 2600
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 28 lutego 2016 | dodano: 28.02.2016

Zaplanowałam sobie, że dzisiaj przejadę wreszcie inną trasą, czyli Nowolazurową do Ursusa a potem gdzieś dalej. Niestety  zmieniłam  plany, bo pewna młoda dama zostawiła wczoraj u nas swój  bardzo cenny naszyjnik z plastiku na czerwonej wstążeczce  ale świecił w ciemności !. W związku z tym z samego rana zaliczyłam najpierw kurs na Bielany, a stamtąd to już jak zwykle. Chociaż nie całkiem, bo dziś zjechałam nad Wisłę.  Nowolazurową tylko zobaczyłam. Dziś już wyraźnie cieplej. Na termometrze rano +1  C



Fort Bema. W parku
Fort Bema. W parku © jolapm
Już są. Korzystać mozna będzie jednak dopiero od 1 marca
Już są. Korzystać mozna będzie jednak dopiero od 1 marca © jolapm
Przy Gwiaździstej
Przy Gwiaździstej © jolapm
Wisła przybrała
Wisła przybrała © jolapm
To też Wisła
To też Wisła © jolapm
A to już staw w Zielonkach
A to już staw w Zielonkach © jolapm
Licznikowi, z litości chyba, odpadła 9. Teraz pracują bez wypadku już tylko 120 dni
Licznikowi, z litości chyba, odpadła 9. Teraz pracują bez wypadku już tylko 120 dni :)))© jolapm
Ddr na Nowolazurowej nadal bez asfaltu na tym fragmencie
Ddr na Nowolazurowej nadal bez asfaltu na tym fragmencie © jolapm



Fajna pogoda

  • DST 50.64km
  • Teren 5.00km
  • Czas 02:52
  • VAVG 17.67km/h
  • Temperatura -3.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 27 lutego 2016 | dodano: 27.02.2016

Rano lekki mróz, czyli -3, ale za to słonecznie i słabiutki wiatr, więc idealna pogoda na przejażdżkę. Pod warunkiem, że sprawdzi się rano temperaturę i odpowiednio ubierze. Mnie jechało się dzisiaj bardzo dobrze. Tylko rower domaga się już przeglądu.


Już mam towarzystwo
Już mam towarzystwo © jolapm
Mroźny słoneczny poranek
Mroźny słoneczny poranek © jolapm
Droga dla rowerów
Droga dla rowerów © jolapm
Nad stawem w Ołtarzewie
Nad stawem w Ołtarzewie © jolapm
Przez las
Przez las © jolapm
Żółta a własciwie ruda rzeczka
Żółta  rzeka © jolapm 

Nie wiem, skąd ten kolor
Nie wiem, skąd ten kolor © jolapm
  Pole na skraju lasu
Polana na skraju  lasu © jolapm



Śnieżyca

  • DST 20.20km
  • Teren 1.00km
  • Czas 01:10
  • VAVG 17.31km/h
  • Temperatura 2.0°C
  • Sprzęt Wheeler 2600
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 26 lutego 2016 | dodano: 26.02.2016

Mocno szaro było na zachodzie, kiedy wyjeżdżałam z osiedla, ale że dzisiaj w ogóle szary dzień, więc nie przejęłam się zbytnio. Pierwsze drobiny śniegu pojawiły się już na Górczewskiej. Na technicznej padało już mocno, w drugą stronę jechało się już trudno, bo padało coraz mocniej, a najgorszy fragment, kiedy już zupełnie zasypywało mi oczy. Padał już drobny śnieg z deszczem.Jakoś jednak dojechałam do lasu, skąd rozpoczęłam odwrót. A już na Kocjana przestało padać. W sumie całkiem dobrze było, chociaż byłam cała biała. 

 

Na Górczewskiej nic nie padało
Na Górczewskiej nic nie padało © jolapm
Tu już sypie w oczy, ale najgorzej było na Warszawskiej. Nawet nie robiłam zdjęć
Tu już sypie w oczy, ale najgorzej było na Warszawskiej. Nawet nie robiłam zdjęć © jolapm
W kilka minut zrobiło się biało
W kilka minut zrobiło się biało © jolapm
W lesie też
W lesie też © jolapm
Śnieg
Śnieg © jolapm
Na Kocjana już nie padało
Na Kocjana już było po śnieżycy © jolapm



Dokładnie...

  • DST 31.00km
  • Teren 6.00km
  • Czas 01:46
  • VAVG 17.55km/h
  • Temperatura 5.0°C
  • Sprzęt Wheeler 2600
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 25 lutego 2016 | dodano: 25.02.2016

..tyle samo wskazał mi dziś licznik rowerowy i gps. Nie pierwszy to raz, ale pierwszy z aż taką dokładnością. Większe rozbieznosci i to zwykle na niekorzyść GPS są na dłuższych trasach. Przejażdżka niezbyt długa, ale za to przez las. Jak zwykle miałam za mało czasu. Tym bardziej, że potem umówiłam się jeszcze  na spacer, na który w końcu nie poszłam. Może to i dobrze, bo i tak jestem zmęczona tym ciagłym brakiem czasu, czyli dużą ilością zajęć.


Gruzowisko porasta mech
Gruzowisko porasta mech © jolapm
) Dawno tędy nie jechałam
Dawno tędy nie jechałam © jolapm
Różowa wygięta latarenka , chyba do baśniowego ogrodu
Różowa wygięta latarenka chyba do baśniowego ogrodu © jolapm

Samochód szczecińskiej grupy kolarskiej
Samochód szczecińskiej grupy kolarskiej  na warszawskim osiedlu© jolapm



Z trudem, ale się dało

  • DST 20.32km
  • Teren 7.00km
  • Czas 01:17
  • VAVG 15.83km/h
  • Temperatura 5.0°C
  • Sprzęt Wheeler 2600
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 24 lutego 2016 | dodano: 24.02.2016

Nie dość, że wiało dziś mocno z zachodu, to jeszcze mnie się zachciało jeździć po wertepach. Najpierw sprawdziłam, czy boczna uliczka (nazwę sprawdzę jutro) od Górczewskiej między nowymi blokami za Lazurową jest przejezdna. Zawsze mnie korciło, żeby tędy pojechać. Okazało się, że jest, tylko na końcu asfaltowa ulica zmieniła się w błotnistą wąską  drogę. Udało się jednak przejechać bez podpórki . Potem kolejny kawałek z błotem i kałużami na dojeździe do technicznej, a potem już zaplanowany przejazd przez las. Tutaj było w miarę sucho i w miarę cicho, bo nie wiało. 


Pojechałam sobie tą uliczką
Pojechałam sobie tą uliczką © jolapm
A tak wyglądała na końcu
A tak wyglądała na końcu © jolapm
Dojazd do technicznej nieco lepszy
Dojazd do technicznej nieco lepszy © jolapm
Przez cała drogę miałam dziś towarzystwo
Przez cała drogę miałam dziś towarzystwo © jolapm
Bagno w rezerwacie Łosiowe Błota
Bagno w rezerwacie Łosiowe Błota © jolapm
Ciemne chmury zapowiadały koniec dobrej pogody
Ciemne chmury zapowiadały koniec dobrej pogody © jolapm



Tradycyjnie

  • DST 20.32km
  • Teren 1.00km
  • Czas 01:13
  • VAVG 16.70km/h
  • Temperatura 3.0°C
  • Sprzęt Wheeler 2600
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 23 lutego 2016 | dodano: 23.02.2016

Poranny objazd najbliższej okolicy z króciutkim postojem na Kocjana. Chłodniej niz wczoraj.


Dobrze się teraz tutaj jeździ
Dobrze się teraz tutaj jeździ © jolapm
Korek przy wjeździe do Warszawy
Korek przy wjeździe do Warszawy © jolapm



Wieczorową porą..

  • DST 18.32km
  • Temperatura 6.0°C
  • Sprzęt Wheeler 2600
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 22 lutego 2016 | dodano: 22.02.2016

ale nie brunet, tylko ja wybrałam się na przejażdżkę. Wcześniej po prostu nie miałam czasu. Deszcz tylko kropił, wiatr nie był już tak silny jak rano, było ciepło, więc całkiem miło się jechało.


Po ciemku
Po ciemku © jolapm



Mokro

  • DST 37.33km
  • Czas 02:14
  • VAVG 16.71km/h
  • Temperatura 5.0°C
  • Sprzęt Wheeler 2600
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 21 lutego 2016 | dodano: 21.02.2016

Miało dziś padać cały dzień, ale nie do końca się to sprawdza. Rano rzeczywiscie padało. Jak zaczęło tylko kropić postanowiłam zobaczyć otwarty nowy odcinek Nowolazurowej. Spodnie przeciwdeszczowe zapakowałam do plecaka. I włożyłam juz na dole, bo kropiłó nieco intensywniej.

Mokre Jelonki
Mokre Jelonki © jolapm

Ddr na Połczyńskiej od starej do nowej Lazurowej
Ddr na Połczyńskiej od starej do nowej Lazurowej © jolapm


Po prawej zamknięty przejazd dla rowerów
Po prawej zamknięty przejazd dla rowerów © jolapm

 Po prawej  stronie jadąc od Włoch zamknięty jest jeszcze przejazd dla rowerów. Otwarta jezdnia
Otwarta jezdnia © jolapm

Podobnie jak ddr po lewej stronie
Podobnie jak ddr po lewej stronie © jolapm

Na końcu brakuje asfaltu
Na końcu brakuje asfaltu © jolapm


Maszyny topią się w błocie
Maszyny topią się w błocie © jolapm

Jednak pracują nawet dzisiaj
Jednak pracują nawet dzisiaj © jolapm


Licznik stoi
Licznik stoi © jolapm


 Stara Lazurowa na tym odcinku jest zamknięta. Dalej sprawdziłam licznik przy Szeligowskiej. Ani drgnął. Miałam zamiar wracać techniczną do domu, ale akurat przestało kropic, więc pojechałam przez Mory do Macierzysza i wracałam techniczną po drugiej stronie.


Jeziorko Szeligowskie :)
Jeziorko Szeligowskie :) © jolapm

Mokro na Sołtana
Mokro na Sołtana © jolapm

Skrzyżowanie Radiowej z Wrocławską
Skrzyżowanie Radiowej z Wrocławską © jolapm Deszcz korygował mi dziś plany.W sumie objechałam prawie całe Bemowo zahaczając jeszcze o Bielany. Wróciłam mokra, ale nie byłam przemoczona ani zmarznięta. A teraz świeci słońce, Tylko kto się spodziewał :)



Kto rano wstaje..

  • DST 40.08km
  • Czas 02:20
  • VAVG 17.18km/h
  • Temperatura 1.0°C
  • Sprzęt Wheeler 2600
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 20 lutego 2016 | dodano: 20.02.2016

..ten  zimą wstaje. Rano luty przypomniał sobie, że jest zimowym miesiącem i pobielił śniegiem świat. Temperatura była jednak dodatnia,(+1) więc do południa niewiele z tego śniegu zostało. W trakcie jazdy cały czas padał. Przestał zaraz po moim powrocie. Zdjęcia są dziś dla tych, co lubią dłużej pospać. Inaczej mogliby nie uwierzyć.

Tym, co dłużej spali
Tym, co dłużej spali © jolapm
Słońce usiłuje przedostać się przez chmury
Słońce usiłuje przedostać się przez chmury © jolapm
Posypane śniegiem pole
Posypane śniegiem pole © jolapm
I budowa w Zielonkach
I budowa w Zielonkach © jolapm
Tradycyjnie staw
Tradycyjnie staw © jolapm
Zimowy obrazek
Zimowy obrazek © jolapm
I jeszcze jeden
I jeszcze jeden © jolapm
W południe poszłam na chyba 10 kilometrowy spacer. Świeciło słońce i ze śniegu nie zostało prawie nic.