Czerwiec, 2023
Dystans całkowity: | 907.06 km (w terenie 105.00 km; 11.58%) |
Czas w ruchu: | 50:40 |
Średnia prędkość: | 17.90 km/h |
Liczba aktywności: | 29 |
Średnio na aktywność: | 31.28 km i 1h 44m |
Więcej statystyk |
Przez las
-
DST
25.10km
-
Teren
5.00km
-
Czas
01:28
-
VAVG
17.11km/h
-
Sprzęt Superior XC 859 W
-
Aktywność Jazda na rowerze
Ciepło, momentami chmury straszyły deszczem, ale w końcu nie padało.
A zdjęcia dziś nie ma, bo zapisała się tylko przypadkowa samojebka, następne zdjęcie już nie
Przez las
-
DST
23.00km
-
Teren
5.00km
-
Czas
01:20
-
VAVG
17.25km/h
-
Sprzęt Superior XC 859 W
-
Aktywność Jazda na rowerze
Upału dziś nie było, ale słońce przygrzewało, więc pojechałam przez las. Po powrocie i obiedzie przysnęłam na chwilę. Obudził mnie mocny deszcz za oknem. Dobrze, że pada, bo już było bardzo sucho.
W lesie © jolapm
Rzęsa wodna © jolapm
Chłodniej
-
DST
20.10km
-
Czas
01:07
-
VAVG
18.00km/h
-
Sprzęt Superior XC 859 W
-
Aktywność Jazda na rowerze
i dość mocno wieje chłodem.
Czekając na zielone © jolapm
Trochę mnie zmoczyło
-
DST
20.36km
-
Czas
01:06
-
VAVG
18.51km/h
-
Sprzęt Superior XC 859 W
-
Aktywność Jazda na rowerze
Chłodniej i wreszcie trochę deszczu. W południe się rozpogodziło, ale chwilowy szybki deszcz i tak mnie złapał. Nic to, ważne, że pada.
Trochę popadało © jolapm
Pod drzewkiem nałożyłam kurtkę © jolapm
W południe
-
DST
22.07km
-
Teren
5.00km
-
Czas
01:11
-
VAVG
18.65km/h
-
Sprzęt Superior XC 859 W
-
Aktywność Jazda na rowerze
czyli po pracy. Ciepło dzisiaj, więc jazda przez las.
© jolapm
Niedzielna
-
DST
50.07km
-
Czas
02:36
-
VAVG
19.26km/h
-
Sprzęt Superior XC 859 W
-
Aktywność Jazda na rowerze
czyli Borzęcin przez Ożarów. Dziś wyjechałam trochę później, bo rano miałam jeszcze wczorajszych gości.
Rondo w Kaputach w budowie. Brakuje już chyba tylko 1 warstwy asfaltu i kwiatków na środku © jolapm
Staw w Ołtarzewie © jolapm
Kontrola czasu. Była 10.20 © jolapm
Staw w Borzęcinie © jolapm
Na zapomnianym odcinku ponowny zastój. Od tygodnia bez zmian © jolapm
Po opłotkach
-
DST
50.35km
-
Teren
6.00km
-
Czas
02:45
-
VAVG
18.31km/h
-
Sprzęt Superior XC 859 W
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś chłodniej, niebo zachmurzone, ale z obiecanego na wczoraj deszczu nadal nie spadła ani kropla. Może to tylko Warszawę tak omija, bo w niektórych rejonach pada mocno.
Glinianka na Połczyńskiej © jolapm
Kontrola czasu © jolapm Prawie dobry czas, a zegar stoi
Żurawiowe Mokradła w Kwirynowie © jolapm
Droga z Kwirynowa do Klaudyna przez pola. Dawno tędy nie jechałam, a jest całkiem dobra © jolapm
Najpierw przez pola, potem przez las © jolapm
Poranna
-
DST
20.05km
-
Czas
01:07
-
VAVG
17.96km/h
-
Sprzęt Superior XC 859 W
-
Aktywność Jazda na rowerze
Zapowiadali deszcz od południa do wieczora, więc pojechałam jak zwykle rano. W dzień było parno i duszno, niebo zachmurzone, ale nie spadłą nawet jedna kropla deszczu. Od jutra zapowiadają ochłodzenie. Mam nadzieję, że tym razem się sprawdzi.
Czekając na zielone © jolapm
W południe
-
DST
25.12km
-
Teren
1.00km
-
Czas
01:24
-
VAVG
17.94km/h
-
Sprzęt Superior XC 859 W
-
Aktywność Jazda na rowerze
Gorąco, ale odczuwalnie lepiej niż wczoraj.
© jolapm
Poranna
-
DST
20.11km
-
Czas
01:10
-
VAVG
17.24km/h
-
Sprzęt Superior XC 859 W
-
Aktywność Jazda na rowerze
Wjechałam dziś na czerwoną falę, do tego remonty i pozamykane ddr. I już ciepło, a ma być gorąco.
Pochmurnie, ale bardzo ciepło © jolapm