Czerwiec, 2011
Dystans całkowity: | 297.52 km (w terenie 24.00 km; 8.07%) |
Czas w ruchu: | 19:22 |
Średnia prędkość: | 15.36 km/h |
Maksymalna prędkość: | 29.40 km/h |
Liczba aktywności: | 19 |
Średnio na aktywność: | 15.66 km i 1h 01m |
Więcej statystyk |
Po nocnym deszczu..
-
DST
13.00km
-
Czas
00:51
-
VAVG
15.29km/h
-
Temperatura
19.0°C
-
Sprzęt Wheeler 2600
-
Aktywność Jazda na rowerze
W nocy musiało mocno padać, kiepsko spałam, za to wstałam dopiero o 6.00. Pojechałam więc tylko na Groty i Blizne, dalej Kartezjusza, Radiową i Powstańców Slaskich prosto do Górczewskiej..i do domu
Tylko 10 km..
-
DST
10.77km
-
Czas
00:41
-
VAVG
15.76km/h
-
Temperatura
19.0°C
-
Sprzęt Wheeler 2600
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś tylko 10 km, żeby w ogóle mieć coś na dziś, bo potem miałam wyjazd na działkę, ale już samochodem...A więc poranny spacerek do lasu na krańcu Kocjana i powrót..
Dziś nieco skrócony objazd
-
DST
18.00km
-
Teren
2.00km
-
Czas
01:14
-
VAVG
14.59km/h
-
Temperatura
17.0°C
-
Sprzęt Wheeler 2600
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś wieje dość silny wiatr, więc nieco skróciłam objazd, za to przejechałam się innymi drogami, łącznie z polnymi..Sfotografowałam nawet piękne pole maków, ale nie udaje mi sie wstawić tu zdjęcia w odpowiednim rozmiarze..Trasa: Dywizjonu 303, Widawska, Wolfkego, Piastów Ślaskich, Zachodzącego Słońca , Radiowa, Telewizyjna, Kartezjusza, Przy Fosie, Fortowa, polna droga, potem wzdłuż S8 do Lazurowej, przez parking Tesco do Górczewskiej i do domu
Dziś "oczko"
-
DST
21.00km
-
Teren
4.00km
-
Czas
01:29
-
VAVG
14.16km/h
-
Temperatura
10.0°C
-
Sprzęt Wheeler 2600
-
Aktywność Jazda na rowerze
Raniutko przejechałam 21 km Dywizjonu, Broniewskiego, Powstańców i Piastów Śląskich, Boernerowo, Blizne, Groty, Kocjana, Górczewska i do domu..Leciutkie słoneczko, rześko- tylko 10 stopni..akurat na rower
Ale sobie pojeździłam..
-
DST
25.40km
-
Teren
4.00km
-
Czas
01:39
-
VAVG
15.39km/h
-
Temperatura
12.0°C
-
Sprzęt Wheeler 2600
-
Aktywność Jazda na rowerze
Wstałam jak zwykle rano, o 6.00 już jechałam. Najpierw przez osiedle do Dywizjonu 303, Dalej przez lasek na Kole do Prymasa Tysiąclecia. Skręciłam w prawo, dojechałam aż do ronda Zesłańców Syberyjskich. Nie chciało mi się nosić roweru po schodach (zjazd jest tylko w jedną stronę), więc zawróciłam do Wolskiej, tam w lewo do Parku Szymanowskiego. Przez park dojechałam do Baonu Zośka, potem do Redutowej, na rondzie skręciłam w Olbrachta, ale w lewo. Pojechałam prosto aż do Znanej, potem Strąkową, przecięłam Powstańców Śląskich, Legendy dojechałam do parku na Jelonkach. Przez park dojechałam do Lazurowej. Skręciłam przy S8 na Blizne Łaszczyńskiego, potem Blizne Jasińskiego na Groty.Powrót Kocjana do Lazurowej, potem Dywizjonu 303, Powstańców, Górczewską i przez osiedle do domu. Pogoda super, leciutkie słońce, prawie bez wiatru, chłodno, jak wyjeżdżałam było zaledwie 10 stopni.O tej porze w niedzielę swobodnie jeździ się ulicami Warszawy.
Znou przejażdżka zamiast działki..
-
DST
23.00km
-
Czas
01:30
-
VAVG
15.33km/h
-
Temperatura
18.0°C
-
Sprzęt Wheeler 2600
-
Aktywność Jazda na rowerze
Znowu przestraszyłam się deszczu i nie pojechałam na wieś, a może dlatego, że kiepsko spałam w nocy..Za to rowerem objechałam dziś Bielany..Wyjechałam przez działki, Fort Bemowo do Rudnickiego, przecięłam Maczka dalej do Kasprowicza. Przy Metrze Wawrzyszew skręciłam w lewo dojechałam do Sokratesa, Conrada do Powstańców Śląskich, potem skręciłam w Piastów w prawo, przez osiedle do Zachodzącego Słońca, dalej Radiową w prawo, objazd Boernerowa, powrót Kaliskiego, Gąsiorowskiego, Kartezjusza, Lazurową, Narwik, Górczewską i przez osiedle do domu..
Objazd skrajem Bemowa
-
DST
22.00km
-
Teren
4.00km
-
Czas
01:30
-
VAVG
14.67km/h
-
Temperatura
22.0°C
-
Sprzęt Wheeler 2600
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś miałam jechać na działkę, ale rano padał deszcz. Potem, jak na złość przestało, dodatkowo wkurzyłam się, więc pojechałam przez Osiedle Przyjaźń, Jelonki, Lazurową ,Blizne, skrajem Grotów przez las do Kocjana, potem Kartezjusza, znowu przez las na skraj Boernerowa, potem Radiową do Zachodzącego Słońca, Żołnierzy Wyklętych, Piastów Śląskich do Osmańczyka, Pieniążka, Widawską, Rosy Bailly, Dywizjonu 303, przez działki na osiedle i do domu..Pogoda rowerowa, delikatne słońce, 22 C..A niektórym było za mokro na rower..
Pierwsza wakacyjna przejażdżka
-
DST
20.50km
-
Czas
01:19
-
VAVG
15.57km/h
-
Temperatura
18.0°C
-
Sprzęt Wheeler 2600
-
Aktywność Jazda na rowerze
O 5.00 jeszcze padał deszcz, godzinę później można już było jechać. Dziś Górczewską prosto aż do Babic, w Babicach skręt w prawo do tzw. centrum, powrót przez Latchorzew i Groty do Kocjana, potem przez Stare Bemowo, Hery, Wrocławską, Dywizjonu 303 , przez działki na osiedle, kilka pętli po parkingu przy Lidlu i do domu. Jazda sympatyczna, chociaż wiał dość mocny północno-zachodni wiatr, więc milej się wracało.
Do 500..i trochę dalej..
-
DST
13.00km
-
Czas
00:50
-
VAVG
15.60km/h
-
Temperatura
25.0°C
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś ostatni dzień roku szkolnego, chcialam dojechac do 500 km. Wsiadłam na rower o 20.00 a i tak było jeszcze 25 C. Górczewską dojechałam do Narwik, potem do S8, Wzdłuż trasy do Blizne, Blizne Łaszczyńskiego, potem dojechałam do Bolimowskiej, czyli skrajem Grotów do Kocjana. Radiowej, skręciłam w Hery, do Powstańców Śląskich,do Górczewskiej i do domu..W sumie wyszło mi ponad 13 km..Od jutra już licznik wakacyjny..
Po porannym deszczu
-
DST
15.00km
-
Czas
00:59
-
VAVG
15.25km/h
-
Temperatura
14.0°C
-
Sprzęt Wheeler 2600
-
Aktywność Jazda na rowerze
Po porannym deszczu wyjechałam dopiero o 6.15. Najpierw Górczewską do Kartezjusza, potem Radiową do Apeninskiej , Zachodzącego Słońca, Żołnierzy Wyklętych, Piastów Ślaskich, Osmańczyka , Pieniążka, Widawską do Wrocławskiej, Powstańców Sląskich, Górczewsą i przez osiedle do domu