jolapm prowadzi tutaj blog rowerowy

Wpisy archiwalne w miesiącu

Sierpień, 2012

Dystans całkowity:420.80 km (w terenie 4.00 km; 0.95%)
Czas w ruchu:25:57
Średnia prędkość:16.22 km/h
Liczba aktywności:27
Średnio na aktywność:15.59 km i 0h 57m
Więcej statystyk

Skoro świt

  • DST 14.52km
  • Czas 00:52
  • VAVG 16.75km/h
  • Temperatura 15.0°C
  • Sprzęt Wheeler 2600
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 31 sierpnia 2012 | dodano: 31.08.2012

Dziś wyjechałam naprawdę raniutko, bo już o 5.30. Nie byłam zdecydowana gdzie jechać, dość mocno wiało. W końcu pojechałam przez działki do Radiowej, tradycyjnie do Maczka, i powrót przez Stare Bemowo, Kartezjusza, Dywizjonu 303 i do domu.

Dzień się budzi w kolorze słońca © jolapm

Studenci WAT wracają z porannej zaprawy © jolapm



Przez Jelonki, Blizne, Groty

  • DST 16.12km
  • Czas 00:56
  • VAVG 17.27km/h
  • Temperatura 14.0°C
  • Sprzęt Wheeler 2600
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 30 sierpnia 2012 | dodano: 30.08.2012

Wstałam o 6.00, wyjechałam o 6.30 przez Osiedle Przyjaźń, Oświatową, Człuchowską do Puszczy Solskiej

Ulica Puszczy Solskiej © jolapm

potem skręciłam w bok w Brygadzistów, dalej Siemiatycką i Rozłogi do Sterniczej, na drugą stronę Lazurowej do Szeligowskiej, wzdłuż S8, Graniczną, Łaszczyńskiego, Dobrzańskiego, przez Groty do Kocjana i Dywizjonu 303 do domu.
Jak dużo rzeczy można zauważyć jadąc rowerem..
Te kolumny zobaczyłam dopiero dziś, a tyle razy tędy jeżdżę © jolapm

Dzwonnica kościoła przy Brygadzistów © jolapm



Latchorzew, Stare Bemowo

  • DST 15.32km
  • Czas 00:55
  • VAVG 16.71km/h
  • Temperatura 15.0°C
  • Sprzęt Wheeler 2600
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 29 sierpnia 2012 | dodano: 29.08.2012

Pojechałam skoro świt, czyli przed 6.00 Górczewską, Dobrzańskiego do Latchorzewa, na skraju Babic skręciłam w ulicę Na skraju. Z tej w bok do Grupy Kampinos, potem Kusocińskiego, Zgrupowania Jerzyki, potem ścieżką między brzozami, Kocjana, Kartezjusza, Kaliskiego, Dywizjonu 303 i do domu. Dziś rano cieplej, bo 15 stopni.

Mimozami jesień się zaczyna.. © jolapm



Poranny objazd Bemowa

  • DST 15.20km
  • Czas 00:55
  • VAVG 16.58km/h
  • Temperatura 8.0°C
  • Sprzęt Wheeler 2600
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 28 sierpnia 2012 | dodano: 28.08.2012

Wstałam o normalnej ( jak dla mnie) porze i o 6.00 już jechałam przez działki do Wrocławskiej, Rossy Bailly, Widawską do Obrońców Tobruku, Maczka

Ulica Maczka © jolapm

, Powstańców Śląskich, Piastów Śląskich, Żołnierzy Wyklętych, Zachodzącego Słońca, Radiową, przez Boernerowo, Kutrzeby. Tam zawróciłam i pojechałam ścieżką rowerową do ronda,
W lesie jeszcze lato © jolapm

potem Gąsiorowskiego, Kartezjusza i Dywizjonu 303 do domu. Rano było rześko, tylko 8 stopni, ale świeciło słońce...Pojawia się babie lato, jesień zbliża się wielkimi krokami...



Przez Jelonki do S8 i do domu...

  • DST 12.60km
  • Czas 00:45
  • VAVG 16.80km/h
  • Temperatura 15.0°C
  • Sprzęt Wheeler 2600
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 27 sierpnia 2012 | dodano: 27.08.2012

Wyjechałam dopiero o 7.00, czyli trochę za późno, żeby zrobić 15 km, bo od 9.00 miałam już inne zajęcia. Pojechałam przez Osiedle Przyjaźń, Czumy, przez park,

Góra w parku na Jelonkach © jolapm

Amfiteatr © jolapm

Raginisa, Drzeworytników, Siemiatycką, Rozłogi, Sterniczą do Szeligowskiej
Na Szeligowskiej przy zjeździe z wiaduktu można wziąć bezpłatny prysznic © jolapm

, potem techniczną przy S8 i Dywizjonu 303 do domu. Deszcz wisiał w powietrzu, ale spadł dopiero po moim powrocie. Temperatura niezbyt wysoka 15 stopni, ale w koszulce i spodenkach za kolano nie było mi zimno.



Dziś mnie pokropiło

  • DST 15.13km
  • Czas 00:53
  • VAVG 17.13km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • Sprzęt Wheeler 2600
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 26 sierpnia 2012 | dodano: 26.08.2012

Rano o 6.00 jak na niebie wisiały ciemne chmury. I tym razem nie udało mi się uniknąć deszczu. Złapał mnie na drodze technicznej przy S8. Postałam chwilę pod wiaduktem przy Szeligowskiej, włożyłam kurtkę i pojechałam do Macierzysza. Tam skręciłam w lewo i wyjechałam w Morach. W Renault nie ma już Clio, które oglądałam miesiąc temu, w zasadzie nie ma nic ciekawego z używanych aut. Zaraz za salonem skręciłam w asfaltową drogę w lewo. Droga wiodła przez sad, na jabłoniach było mnóstwo jabłek.

Po obu stronach drogi jabłonie obsypane owocami © jolapm

Wyjechałam na techniczną przy S8, oczywiście po drugiej stronie niż przyjechałam. Wracałam Górczewską, potem skręciłam w Bolkowską, bo wczoraj zobaczyłam, że na osiedlu Górce otworzyli przy Powstańców Śląskich fajną kawiarenkę o nazwie "Ciekawa". Wygląda rzeczywiście ciekawie. Na zdjęciu nie ma kolorowych stolików i leżaczków, bo o 7.00 było jeszcze zamknięte.
Kawiarnia na Górcach © jolapm

A deszcz cały czas padał, jednak nie zmoczył mnie zbytnio. Widać nie był mokry..:)
Uzupełniłam zdjęcia z dwóch wyjazdów Zajęło mi to cały dzień, aż się spociłam, ale jestem już na bieżąco..



Już z telefonem ...

  • DST 16.05km
  • Teren 1.00km
  • Czas 00:53
  • VAVG 18.17km/h
  • Temperatura 24.0°C
  • Sprzęt Wheeler 2600
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 25 sierpnia 2012 | dodano: 25.08.2012

Rano lało, potem byliśmy na działce, więc na n rower wybrałam się po 17.00. Objechałam `tradycyjną trasą Górczewską do Lazurowej, przy S8 do Granicznej, Łaszczyńskiego, Hubala Dobrzańskiego, przed Latchorzewem przez las do Kocjana, Kartezjusza, Kaliskiego, Westerplatte, Dostępną, Radiową, Himalajską, Zachodzącego Słońca, Hery, Powstańców Sląskich i Kazubów do domu. W miarę szybko, w miarę ciepło i w miarę słonecznie. A potem na piwo, ale to już piechotą..Tym razem nie zapomniałam telefonu, mam więc zdjęcia.

Trwa poszerzanie ulicy Górczewskiej © jolapm



Pierwsza przejażdżka po powrocie- bez telefonu, więc bez zdjęć

  • DST 15.14km
  • Czas 00:51
  • VAVG 17.81km/h
  • Temperatura 25.0°C
  • Sprzęt Wheeler 2600
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 24 sierpnia 2012 | dodano: 24.08.2012

Wróciłam w nocy po północy do domu. Dziś na rower wybrałam się w południe. Pojechałam Górczewską do Lazurowej, potem S8 do Macierzysza, skręciłam w prawo, potem jeszcze raz w prawo i przez Szeligi wyjechałam ponownie na S8. Wracałam Dywizjonu 303, Powstańców i Górczewską. Zdjęć dziś nie będzie, bo zapomniałam telefonu, czyli aparatu. Mogę opisać: Górczewską znowu jeżdżą tramwaje, chociaż prace na torowisku jeszcze trwają. Przybył tez kolejny odcinek poszerzanej Górczewskiej. Dalej nie sprawdzałam.Na dworze ciepło, dla mnie za ciepło, chociaż tylko 25 stopni..



Po Juracie oraz porcie w Jastarni

  • DST 14.00km
  • Czas 00:55
  • VAVG 15.27km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Sprzęt Nadmorski
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 22 sierpnia 2012 | dodano: 22.08.2012

Jak zwykle rano, chociaż tutaj oznacza to 9.00, czyli otwieranie wypożyczalni, wyjechałam do Juraty. Droga jest krótka i znana. Dojechałam dość szybko, ale tym razem z głównej ulicy przelotowej skręciłam w prawo w miejscu, gdzie skończyła się droga dla rowerów.

Droga równoległa do głównej © jolapm

Okazało się, że jest tam ładna droga i ładne budynki. W tym miejscu Jurata może się podobać.Pojechałam do deptaka, potem deptakiem do Zatoki Puckiej, zobaczyłam ładne molo,
Molo w Juracie © jolapm

dalej pojechałam wzdłuż zatoki betonową dziurawką, zawróciłam na wybetonowany wyjazd, z powrotem wracałam nieco innymi uliczkami, ale równie interesującymi.
Malownicze boczne uliczki © jolapm

Teraz rozumiem, dlaczego Jurata podoba się ludziom, robi zupełnie inne wrażenie niż z drogi przelotowej na Hel.
Kościółek w Juracie © jolapm

Jastarnia przy Juracie jest bardziej pospolita, jesli można to tak określić. Wracając pojechałam do portu w Jastarni, potem uliczką Nad Zatoką do molo w Jastarni, wracałam prosto, skręciłam w ulicę, gdzie jest wypożyczalnia i oddałam rower. To była ostatnia przejaźdźka podczas tego pobytu, jutro pewnie sobie odpuszczę, bo trzeba spakować się, sprzątnąć i do 11.00 opuścić pokój. Około północy powinniśmy być w domu
Port w Jastarni. Do zobaczenia.. © jolapm



Do parkingu dla rowerów

  • DST 12.00km
  • Czas 00:50
  • VAVG 14.40km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Sprzęt Nadmorski
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 21 sierpnia 2012 | dodano: 22.08.2012

Wyjechałam rano Drogą Leśną, potem skręciłam w lewo wyjściem numer 44, skąd na ulicę Plażową. Tutaj w prawo w Ogrodową, do ronda i drogą w stronę Władyslawowa. Wiał bardzo sliny przeciwny wiatr, więc jechałam dość wolno. Dojechałam do parkingu dla rowerów i tam było "spotkanie na szczycie" czyli jeszcze dwa rowery B"twin.

Ten znak mówi wszystko © jolapm

Widok z parkingu © jolapm

Wracałam szybciutko, momentami nie musiałam kręcić.