jolapm prowadzi tutaj blog rowerowy

Z trudem, ale się dało

  • DST 20.32km
  • Teren 7.00km
  • Czas 01:17
  • VAVG 15.83km/h
  • Temperatura 5.0°C
  • Sprzęt Wheeler 2600
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 24 lutego 2016 | dodano: 24.02.2016

Nie dość, że wiało dziś mocno z zachodu, to jeszcze mnie się zachciało jeździć po wertepach. Najpierw sprawdziłam, czy boczna uliczka (nazwę sprawdzę jutro) od Górczewskiej między nowymi blokami za Lazurową jest przejezdna. Zawsze mnie korciło, żeby tędy pojechać. Okazało się, że jest, tylko na końcu asfaltowa ulica zmieniła się w błotnistą wąską  drogę. Udało się jednak przejechać bez podpórki . Potem kolejny kawałek z błotem i kałużami na dojeździe do technicznej, a potem już zaplanowany przejazd przez las. Tutaj było w miarę sucho i w miarę cicho, bo nie wiało. 


Pojechałam sobie tą uliczką
Pojechałam sobie tą uliczką © jolapm
A tak wyglądała na końcu
A tak wyglądała na końcu © jolapm
Dojazd do technicznej nieco lepszy
Dojazd do technicznej nieco lepszy © jolapm
Przez cała drogę miałam dziś towarzystwo
Przez cała drogę miałam dziś towarzystwo © jolapm
Bagno w rezerwacie Łosiowe Błota
Bagno w rezerwacie Łosiowe Błota © jolapm
Ciemne chmury zapowiadały koniec dobrej pogody
Ciemne chmury zapowiadały koniec dobrej pogody © jolapm




komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa kogod
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]