Znalazłam misia
-
DST
18.62km
-
Teren
2.00km
-
Czas
01:17
-
VAVG
14.51km/h
-
Temperatura
11.0°C
-
Sprzęt Wheeler 2600
-
Aktywność Jazda na rowerze
Po tygodniowej przerwie dziś wreszcie wybrałam się na rower, oczywiście rano. Tym razem wyjechałam o 5.30. Pomyślałam sobie, że najpierw zobaczę, jakie są szanse na otwarcie 2 czerwca ulicy Dźwigowej..Pojechałam przez osiedle Przyjaźń, Oświatową, Anieli Krzywoń, tam polną ścieżką przez zagajnik wyjechałam przy torach na wysokości CH Fort Wola. Dojechałam do Wolskiej ( a sądziłam, że to już Połczyńska), przejechałam na drugą stronę ulicy. Potem udałam się w kierunku Dżwigowej..Popatrzyłam, pokręciłam głową, zrobiłam zdjęcia, pomyślałam o rosnącym na dłoni kaktusie, ale czasami cuda się zdarzają. W końcu mają jeszcze tydzień :).Remont ulicy Dźwigowej
© jolapm
Dalej prosto, zaraz za stacją obsługi pojazdów zobaczyłam staw a w nim słomianego olbrzymiego misia z "Misia". Stoi na środku stawu, a na brzegach siedzą wędkarze. Początkowo robiłam zdjęcia z Połczyńskiej, bo nie chciało mi się znosić roweru, ale kiedy pojechałam dalej okazało się , że w bok jest ulica Rotundy (a) i tam można zjechać nad staw. Pojechałam, zrobiłam zdjęcia z dołu.Miś z filmu "Miś"
© jolapm
Dalej znowu jechałam na zachód. Dojechałam do TESCO, pojeździłam po torze treningowym dla ścigaczy, pogadałam z panem z ochrony.Tor do ćwiczeń dla ścigaczy
© jolapm
Wyjechałam ulicą w stronę miasta. Dojechałam opłotkami do Selgrosa, przejechałam na drugą stronę Połczyńskiej i dalej znowu zmieniłam kierunek o 180 stopni,chciałam znaleźć drogę w bok prowadzącą do S8. Jakoś przeoczyłam tę lepszą asfaltową, już w Morach znalazłam ulicę Podmiejską , która wygląda jak polna wiejska droga, ale doprowadziła mnie do celu.Ulica Podmiejska
© jolapm
Tym razem wracałam drogą techniczną po drugiej stronie S8 niż zwykle. Dopiero przy drodze na Leszno wróciłam na właściwą, dojechałam do Lazurowej, Dywizjonu 303 i do domu..Fajnie było, tempa nie miałam zawrotnego, bo troszkę się kręciłam, robiłam zdjęcia, ćwiczyłam zakręty itp..Pogoda super na rower 11 stopni, słońce zza chmur, leciutki wiatr.