jolapm prowadzi tutaj blog rowerowy

Znalazłam misia

  • DST 18.62km
  • Teren 2.00km
  • Czas 01:17
  • VAVG 14.51km/h
  • Temperatura 11.0°C
  • Sprzęt Wheeler 2600
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 27 maja 2012 | dodano: 27.05.2012

Po tygodniowej przerwie dziś wreszcie wybrałam się na rower, oczywiście rano. Tym razem wyjechałam o 5.30. Pomyślałam sobie, że najpierw zobaczę, jakie są szanse na otwarcie 2 czerwca ulicy Dźwigowej..Pojechałam przez osiedle Przyjaźń, Oświatową, Anieli Krzywoń, tam polną ścieżką przez zagajnik wyjechałam przy torach na wysokości CH Fort Wola. Dojechałam do Wolskiej ( a sądziłam, że to już Połczyńska), przejechałam na drugą stronę ulicy. Potem udałam się w kierunku Dżwigowej..Popatrzyłam, pokręciłam głową, zrobiłam zdjęcia, pomyślałam o rosnącym na dłoni kaktusie, ale czasami cuda się zdarzają. W końcu mają jeszcze tydzień :).

Remont ulicy Dźwigowej © jolapm

Dalej prosto, zaraz za stacją obsługi pojazdów zobaczyłam staw a w nim słomianego olbrzymiego misia z "Misia". Stoi na środku stawu, a na brzegach siedzą wędkarze. Początkowo robiłam zdjęcia z Połczyńskiej, bo nie chciało mi się znosić roweru, ale kiedy pojechałam dalej okazało się , że w bok jest ulica Rotundy (a) i tam można zjechać nad staw. Pojechałam, zrobiłam zdjęcia z dołu.
Miś z filmu "Miś" © jolapm

Dalej znowu jechałam na zachód. Dojechałam do TESCO, pojeździłam po torze treningowym dla ścigaczy, pogadałam z panem z ochrony.
Tor do ćwiczeń dla ścigaczy © jolapm

Wyjechałam ulicą w stronę miasta. Dojechałam opłotkami do Selgrosa, przejechałam na drugą stronę Połczyńskiej i dalej znowu zmieniłam kierunek o 180 stopni,chciałam znaleźć drogę w bok prowadzącą do S8. Jakoś przeoczyłam tę lepszą asfaltową, już w Morach znalazłam ulicę Podmiejską , która wygląda jak polna wiejska droga, ale doprowadziła mnie do celu.
Ulica Podmiejska © jolapm



Tym razem wracałam drogą techniczną po drugiej stronie S8 niż zwykle. Dopiero przy drodze na Leszno wróciłam na właściwą, dojechałam do Lazurowej, Dywizjonu 303 i do domu..Fajnie było, tempa nie miałam zawrotnego, bo troszkę się kręciłam, robiłam zdjęcia, ćwiczyłam zakręty itp..Pogoda super na rower 11 stopni, słońce zza chmur, leciutki wiatr.




komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa wnymo
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]