jolapm prowadzi tutaj blog rowerowy

Wpisy archiwalne w miesiącu

Listopad, 2014

Dystans całkowity:1052.00 km (w terenie 34.00 km; 3.23%)
Czas w ruchu:53:31
Średnia prędkość:19.66 km/h
Liczba aktywności:32
Średnio na aktywność:32.87 km i 1h 40m
Więcej statystyk

W biegu

  • DST 30.81km
  • Czas 01:33
  • VAVG 19.88km/h
  • Temperatura 2.0°C
  • Sprzęt Wheeler 2600
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 21 listopada 2014 | dodano: 21.11.2014

W zasadzie cały dzień dziś na szybko, oczywiście przejażdżka też ograniczona, tym bardziej że w perspektywie miałam jeszcze jazdę rowerem miejskim po dzieci.
Dziś zwierzak z trasy  ma łapy w komplecie :))

Wybudowany budynek przestał już przypominać bunkier
Wybudowany budynek przestał już przypominać bunkier © jolapm

Na budowie ddr  w Strzykułach jest więcej ludzi niż u nas na przebudowie Powstańców
Na budowie ddr w Strzykułach jest więcej ludzi niż u nas na przebudowie Powstańców © jolapm



Po przerwie

  • DST 21.87km
  • Czas 01:09
  • VAVG 19.02km/h
  • Temperatura 2.0°C
  • Sprzęt Wheeler 2600
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 20 listopada 2014 | dodano: 20.11.2014

Pojechałam dziś na przejażdżkę swoim starym rowerem po liftingu. Sprawuje się zupełnie dobrze. Jeździ się nim nieco inaczej niż nowym. Tamten  ( czarny ) ma bardziej sportowy charakter, za to ten lepiej trzyma się podłoża i jest krótszy, więc bardziej zwrotny. Problem jest na razie jeden, nie potrafię wyzerować dziennego dystansu na nowym liczniku. Zgodnie z instrukcją nie wykasowuje ..muszę nad nim jeszcze popracować. Jestem bardzo zadowolona ze swojej decyzji o  odkupieniu roweru. Myślę, że one rzeczywiście mają dusze, bo wkłada się w nie kawał serca :).



Przebudowa Powstańców przy Górczewskiej
Przebudowa Powstańców przy Górczewskiej © jolapm

Tu będzie przedłużenie ddr
Tu będzie przedłużenie ddr © jolapm

A to mój nowy stary rower nad stawem
A to mój nowy stary rower nad stawem © jolapm

To dla niedowiarków twierdzących, że jest żółto- zielony . Jednak żółto- czarny :))



Nowy stary rower

  • DST 8.54km
  • Czas 00:32
  • VAVG 16.01km/h
  • Temperatura 3.0°C
  • Sprzęt Wheeler Cross 6,4
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 19 listopada 2014 | dodano: 19.11.2014

Jednym słowem odkupiłam swój rower. Pomyślałam, że szkoda mi nowego roweru na śnieg i sól, więc powinnam sprawić sobie coś na zimę. W sumie dogadałam się z Szefem i odkupiłam swojego starego Wheelera, tylko po remoncie. Wygląda i zachowuje się jak nowy rower. Ma wymienione  najważniejsze elementy, do tego oczyszczone i przesmarowane pozostałe części. A czarny Wheeler został na zimę w przechowalni :).  Nie najeździłam się dziś specjalnie, bo ponad godzinę byłam w serwisie, a potem musiałam wrócić. Do tego zrobiło się ciemno.

W tamtą stronę jechałam czarnym
W tamtą stronę jechałam czarnym © jolapm

Z powrotem żółto-czarnym Wheelerem
Z powrotem żółto-czarnym Wheelerem © jolapm

A świeci odblaskowa osłona linki do przypinania roweru



W spacerowym tempie

  • DST 20.45km
  • Czas 01:08
  • VAVG 18.04km/h
  • Temperatura 3.0°C
  • Sprzęt Wheeler Cross 6,4
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 18 listopada 2014 | dodano: 18.11.2014

Spacerkiem, bo nigdzie się nie spieszyłam. Na dworze szaro, mokro i wietrznie, ale nie pada. Kombinowałam jak jechać, żeby uniknąć porannych korków i dużego ruchu. Przy okazji spojrzałam na przebudowę Powstańców Śląskich. Prace trwają.




Tu jeszcze daleko do końca
Tu jeszcze daleko do końca © jolapm
Panowie gładzą teren pod ddr i chodnik
Panowie gładzą teren pod ddr i chodnik © jolapm

Zamkniętym pasem Powstańców rowerem jedzie się bardzo dobrze
Zamkniętym pasem Powstańców rowerem jedzie się bardzo dobrze © jolapm

Teren przy nowych torach jeszcze wymaga dopracowania
Teren przy nowych torach jeszcze wymaga dopracowania © jolapm



A jednak zniosłam rower. Przed snem

  • DST 6.90km
  • Czas 00:25
  • VAVG 16.56km/h
  • Temperatura 6.0°C
  • Sprzęt Wheeler Cross 6,4
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 17 listopada 2014 | dodano: 17.11.2014

Nieopatrznie wyjrzałam przez okno, kiedy już zamierzałam rozłożyć łóżko. Nie padało, było w miarę cicho. Szybko wrzuciłam spodnie rowerowe i kurtkę, zniosłam rower i zrobiłam kanciastą spiralkę po osiedlu. Zupełnie fajnie się jeździ o tej porze, bo ruch samochodowy powoli zamiera. Na dworze mokro, ale dość ciepło.

Ciemność widzę, widzę ciemność
Ciemność widzę, widzę ciemność © jolapm

Osiedlowe uliczki nocą
Osiedlowe uliczki nocą © jolapm



Coś niewyobrażalnego stało się wykonalne, czyli 10 z przodu

  • DST 48.59km
  • Teren 1.00km
  • Czas 02:36
  • VAVG 18.69km/h
  • Temperatura 5.0°C
  • Sprzęt Wheeler Cross 6,4
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 16 listopada 2014 | dodano: 16.11.2014

Gdyby na początku roku ktoś powiedział mi, że przejadę w tym roku 10 000 km na rowerze, popukałabym się w czoło. A jednak się udało. Duża w tym zasługa rewelacyjnej rowerowej pogody. Widać tam w górze zaciął się kran. Do tego nieco mojego uporu i wyszło jak wyszło. Dziś jechało się ciężko, bo wczorajszy wiatr przy dzisiejszym to był zefirek. W porywach wiało tak mocno, że rower się zatrzymywał. Swoje jednak zrobiłam. Dowiozłam wnukowi włóczkę na jutro do szkoły. Nie ma to jak babcia na rowerze :)
Od jutra zwalniam ..


Jesienny park Szymańskiego
Jesienny park Szymańskiego © jolapm

Wejście do metra na Powislu jeszcze ogrodzone
Wejście do metra na Powislu jeszcze ogrodzone © jolapm

Biblioteka Uniwesytecka
Biblioteka Uniwesytecka © jolapm

Stare Miasto
Stare Miasto © jolapm

Nowe rodzi się na gruzach starego
Nowe rodzi się na gruzach starego © jolapm

Dziś przejazd pod mostem Grota już w innym miejscu
Dziś przejazd pod mostem Grota już w innym miejscu © jolapm



Mam dziś dzień konia. Co prawda na raty, ale jest setka

  • DST 101.20km
  • Czas 05:00
  • VAVG 20.24km/h
  • Temperatura 6.0°C
  • Sprzęt Wheeler Cross 6,4
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 15 listopada 2014 | dodano: 15.11.2014

Najpierw pojechałam tradycyjną dużą pętlą, żeby zrobić jak najwięcej kilometrów. Wyjechałam jeszcze o zmroku. Tam jechało się bardzo dobrze, nieco trudniej z powrotem, bo mocno wiało. Kręciłam trochę, żeby zmieniać kierunek .Wróciłam do domu i drugi wyjazd już był celowy, można powiedzieć służbowy. Po drodze miałam przerwę na  wizytę. Kiedy po powrocie do domu okazało się, że na liczniku mam 86 km, decyzja była jedna, dokręcam do 100. Zjadłam obiad i już z planem przejazdu, żeby wracać z wiatrem dokręciłam, A co, wolno mi, prawda? :))
No i jestem pierwsza w TOP listopada, przynajmniej na razie, bo zaraz dziewczyny  dopiszą swoje dystanse. Tak dobrze to jeszcze nie było :)). Gdybym jeszcze pokazała jak wygląda moje kolano po czwartkowej wywrotce, to dopiero można uznać  dzisiejszy dystans za wyczyn.


Wyjechałam przed świtem
Wyjechałam przed świtem © jolapm


Tu jeszcze nie widać jesieni
Tu jeszcze nie widać jesieni © jolapm

Wóz konny w Klaudynie
Wóz konny w Klaudynie © jolapm W dzisiejszych czasach to już rzadki obrazek

To najdłuższy fragment. Teraz będą dwie mapki wyjazdu celowego:


Położyli tory, a teraz zasypują ziemią. Torowisko będzie trawiaste
Położyli tory, a teraz zasypują ziemią. Torowisko będzie trawiaste © jolapm Drugi przejazd dłuższy:

I mapka dokrętu plus zdjęcie



Z wiaduktu przy S8 , ale niedaleko Maczka
Z wiaduktu przy S8 , ale niedaleko Maczka © jolapm



Już myślałam, że nie pojadę

  • DST 4.56km
  • Czas 00:16
  • VAVG 17.10km/h
  • Temperatura 8.0°C
  • Sprzęt miejski
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 14 listopada 2014 | dodano: 14.11.2014

Na stacji przy Górczewskiej nie było dziś roweru miejskiego. Zastanowiłam się nawet, czy przypadkiem nie zostały już schowane na zimę. Zadzwoniłam nawet do Bemowo Bike i dowiedziałam się, że nie , to tylko klienci wypożyczyli wszystkie rowery. Jakaś wycieczka na mieszczuchach, czy co? Spieszyłam się po wnuki, więc wsiadłam w autobus, dojechałam do Powstańców. Do 184 miałam 7 minut, dlatego wsiadłam w 171 i wypożyczyłam rower przy ZUS na Wrocławskiej. Stąd na Bielany tylko rzut beretem, zawsze jednak mogę zaliczyć dzień z przejazdem.



Na stacji  rowerowej przy Wolumenie
Na stacji rowerowej przy Wolumenie © jolapm

Widać wycieczka z Górczewskiej przyjechała na Wolumen :)



Duża pętla z glebą

  • DST 60.11km
  • Teren 4.50km
  • Czas 02:55
  • VAVG 20.61km/h
  • Temperatura 9.0°C
  • Sprzęt Wheeler Cross 6,4
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 13 listopada 2014 | dodano: 13.11.2014

Przejazd dużą pętlą bez specjalnych atrakcji, wydawało się, że będzie bez historii a tu bęc. Znowu przy skręcie, ale tym razem rower zaboksował mi na żużlu podczas skrętu z Dywizjonu 303 na ddr przez wiadukt. Zrobili tam nowe tory, położyli nowy asfalt, ale nie zrobili dobrego podjazdu. Prawdopodobnie będą coś tu jeszcze robić. W każdym razie został wysypany żużel, na którym nie utrzymałam kierownicy. Mam teraz "obolałość" jak Artur Zawisza, tylko do mnie nie strzelali a załatwiłam ją sobie sama. I kogo tu przeklinać jak niektórzy tutaj samochody? Moje biedne spodnie rowerowe mają nową dziurę. Na poprzednią naszyłam odblaskową mordkę. Teraz nie wiem, co zrobię. Kolano samo się zagoi i przestanie boleć, udo też. Swoją drogą coś ostatnio "wywrotna" jestem ( nie mylić z wywrotową):)). A może to po prostu 13:)


Ten ciągnik ścigał się z kombajnem. Niestety kombajnu nie zdążyłam pstryknąć
Ten ciągnik ścigał się z kombajnem. Niestety kombajnu nie zdążyłam pstryknąć © jolapm

Potem jechała jeszcze taka maszyna
Potem jechała jeszcze taka maszyna © jolapm



Jak szybko robi się ciemno

  • DST 28.36km
  • Czas 01:26
  • VAVG 19.79km/h
  • Temperatura 9.0°C
  • Sprzęt Wheeler Cross 6,4
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 12 listopada 2014 | dodano: 12.11.2014

Po pracy pojechałam na krótko, bo za chwilę będą wnuki. Trasa przypomina dziś zwierzaka :)



Słońce zakryły chmury
Słońce zakryły chmury © jolapm
Budowa ddr idzie pełną para. Może zdążą przed wyborami
Budowa ddr idzie pełną para. Może zdążą przed wyborami © jolapm


Zapada zmrok. Rondo w Babicach
Zapada zmrok. Rondo w Babicach © jolapm