Zima nie odpuszcza
-
DST
16.74km
-
Czas
00:58
-
VAVG
17.32km/h
-
Temperatura
-3.0°C
-
Sprzęt Wheeler 2600
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś chłodniej, ponuro, w dodatku z nieba leci coś drobnego zmarzniętego, co przypomina zmielony śnieg. Do tego trochę wieje. Nie lubię jednak zmieniać planów, więc zgodnie z planem wyjechałam przed 8.00 do Powstańców, jedynym zawsze odśnieżonym fragmentem DDR przy Powstańców Sląskich do Hery,DDR-y przy S8 są zawsze odśnieżone
© jolapm
potem Radiową już po jezdni, bo tu jest ścieżka rowerowa bez utwardzonej nawierzchni, więc był udeptany śnieg. Na jezdniach pusto,Na drogach pusto..niedzielny poranek
© jolapm
"pomknęłam" więc prosto aż do góry śmieci na wysypisku Radiowo.Góra ze śmieci- wysypisko Radiowo
© jolapm
Skręciłam w lewo, potem na rondzie w Klaudynie znowu w lewo i przez Janów, Kwirynów dojechałam do Starych Babic.Droga Klaudyn - Stare Babice
© jolapm
Tu na kolejnym rondzie kolejny raz skręciłam w lewo i przez Latchorzew, Blizne dojechałam do Granicznej, techniczną do Lazurowej, Dywizjonu 303 i na Powstańców zamknęłam kółko. Stąd parę kroków-kółek? :) do domu.
Powrót pod wiatr, w dodatku coś leciało z nieba, ale dobrze się ubrałam i dało się przeżyć..Dobrze, że się ruszyłam