jolapm prowadzi tutaj blog rowerowy

Zapadał zmrok

  • DST 12.15km
  • Czas 00:42
  • VAVG 17.36km/h
  • Temperatura 4.0°C
  • Sprzęt Wheeler 2600
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 12 grudnia 2014 | dodano: 12.12.2014

Miałam dziś odebrać tylko jedno dziecko, więc obróciłam dość szybko, chociaż przejazd autobusami zajął mi ponad godzinę. Rowerem robiłam to w 20-25 minut. Z powrotem już jednym autobusem, więc do domu dotarłam na tyle szybko, że było jeszcze jasno. Oczywiście wskoczyłam w ciuchy rowerowe, telefony w kieszeń i na dół. Na dworze już zaczynał się zmierzch. Nie przejechałam dużo, a i tak wracałam już po ciemku. Nic dziwnego, w końcu to najkrótsze dni w roku.
Na dworze ciepło +4 stopnie, zaczęło wiać z południa, ale nie jest źle. Na północy przechodzi orkan, podobno zawadzi skrajem o Polskę. A w górach halny. W Warszawie jeździły dziś ciągle karetki na sygnale. Taka pogoda nie sprzyja zdrowiu, szczególnie nadciśnieniowców.

Karetki miały dziś dużo wyjazdów
Karetki miały dziś dużo wyjazdów © jolapm

Zmierzch
Zmierzch © jolapm

Powrót już w ciemnościacch
Powrót już w ciemnościach © jolapm




komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa luzla
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]