I znowu guma
-
DST
52.51km
-
Czas
03:23
-
VAVG
15.52km/h
-
Sprzęt Wheeler Cross 6,4
-
Aktywność Jazda na rowerze
i to w tym samym kole. Ostatnio złapałam w czwartek, więc długo mi nie posłużyła. Nawet pan w serwisie nie policzył za wymianę. Szczęście, że pochmurny i wilgotny poranek zniechęcił mnie do wyjazdu za miasto. Gumę złapałam na Kaliskiego, więc wsiadłam w 20, potem przesiadłam się w 10 i już byłam pod serwisem. Niestety otwarty był od 10.00, więc musiałam poczekać 25 minut. Po wymianie pojechałam dokręcić kilometry, ale jechało się ciężko. Znowu była to jazda na zaciągniętym ręcznym. Zakręcone koło hamowało po kilku obrotach. Wracając znowu zajechałam do serwisu i pan pokręcił chwilę śrubokrętem przy hamulcach. Koło niby już kręci się dobrze, pytanie, jak długo. Czas przejazdu pokazuje jak się męczyłam.
Jesienna alejka w parku © jolapm

Kontrola czasu © jolapm

Ddr na Marymonckiej © jolapm

Szpital Bielański zza drzew © jolapm
Wyjazd z serwisu © jolapm
Pohulanka jeszcze w remoncie, ale już można przejechać © jolapm

Druga kontrola czasu © jolapm
Listopadowa
-
DST
20.33km
-
Teren
1.00km
-
Czas
01:18
-
VAVG
15.64km/h
-
Sprzęt Wheeler Cross 6,4
-
Aktywność Jazda na rowerze
Miałam jechać do lasu a tu...
-
DST
22.84km
-
Czas
01:54
-
VAVG
12.02km/h
-
Aktywność Jazda na rowerze
przymusowa zmiana planów, czyli kolejna guma w tym roku. Tym razem najechałam na szkło. Próba dopompowania skończyła się niepowodzeniem. Powietrze zeszło zanim ruszyłam. A że było to przed 10.00, wsiadłam z rowerem do autobusu i wróciłam do domu. Potem zrobiłam zakupy, a później poszłam z rowerem piechotą do serwisu zmienić dętkę. Wracałam oczywiście nieco okrężną drogą. Dystans i czas z licznika, więc razem ze spacerem:. A do lasu w końcu nie pojechałam
Poranny wyjazd:
Do serwisu i z powrotem:
Alejki w parku będą asfaltowe. Po co? © jolapm
Tu też wyleją asfalt © jolapm
Pod sklepem, już po serwisie © jolapm
Po pracy
-
DST
22.09km
-
Czas
01:19
-
VAVG
16.78km/h
-
Sprzęt Wheeler Cross 6,4
-
Aktywność Jazda na rowerze
nawet troszkę kropiło, ale przestało zanim się wygrzebałam.
Drzewo w jesiennej szacie © jolapm
Poranna
-
DST
21.06km
-
Czas
01:15
-
VAVG
16.85km/h
-
Sprzęt Wheeler Cross 6,4
-
Aktywność Jazda na rowerze
Po nocnym deszczu dzień jest pochmurny, ale dość ciepły jak na listopad.
Kontrola czasu © jolapm
Po pracy
-
DST
21.76km
-
Czas
01:22
-
VAVG
15.92km/h
-
Sprzęt Wheeler Cross 6,4
-
Aktywność Jazda na rowerze
po orzeszki w czekoladzie.
Jesień © jolapm
Budowa metra © jolapm
Borzęcin we mgle
-
DST
50.26km
-
Czas
02:47
-
VAVG
18.06km/h
-
Sprzęt Merida Speeder Juliet 2018
-
Aktywność Jazda na rowerze
a w Warszawie słońce. Meridka w ruchu.
Ulica wygodna © jolapm
już bardziej wygodna © jolapm
Staw w Ołtarzewie © jolapm
Kontrola czasu © jolapm
Staw w Borzęcinie © jolapm
W Borzęcinie szaro i mgliście © jolapm
A to chyba malutka tężnia © jolapm
Słońce walczy © jolapm
Dziś to zwycięska walka © jolapm
Rano mgła, więc zmiana planów i przejazd po mieście
-
DST
50.45km
-
Czas
02:52
-
VAVG
17.60km/h
-
Sprzęt Merida Speeder Juliet 2018
-
Aktywność Jazda na rowerze
A właściwie po jego obrzeżach. Po drodze zaliczyłam glebę, bo dziadek nie mógł się zdecydować, jedzie czy mnie przepuszcza ( byłam na ddr). W końcu jak ruszyliśmy, to oboje. Ostre hamowanie i skręcona 2 tygodnie temu kostka nie wytrzymała jako podpórka, więc mam teraz dodatkowo obite kolana. Nic to..
Chyba to pierwsza gleba na Meridce:). Dzięki temu kupiłam sobie nowe spodnie rowerowe..
Słońce przebija się przez mgłę. Tym razem się nie udało © jolapm
Polegli-Niepokonani © jolapm ciekawe czy na nieogrodzony teren cmentarza Powstańców Warszawskich też nie można dziś wejść. Rano było pusto.
Słupy upamiętniające poległych w i po powstaniu mieszkańców Woli © jolapm
Zamglona glinianka © jolapm
Kontrola czasu © jolapm
Ddr na Marymonckiej. Tu mgła odpuściła © jolapm
W oddali stacja metra Słodowiec © jolapm
Ekrany przy Trasie Toruńskiej © jolapm
W parku na forcie © jolapm
Poranna
-
DST
21.05km
-
Czas
01:18
-
VAVG
16.19km/h
-
Sprzęt Wheeler Cross 6,4
-
Aktywność Jazda na rowerze
Za ciepło się ubrałam.
Kontrola czasu © jolapm
Do lasu
-
DST
25.31km
-
Teren
4.00km
-
Czas
01:37
-
VAVG
15.66km/h
-
Sprzęt Wheeler Cross 6,4
-
Aktywność Jazda na rowerze
Korzystając z pięknego do południa dnia. Po drodze oddałam kolejne odcinki powieści :)
Na parkingu © jolapm
To chyba szpital polowy na terenie jednostki wojskowej © jolapm

















