jolapm prowadzi tutaj blog rowerowy

Wpisy archiwalne w miesiącu

Kwiecień, 2016

Dystans całkowity:837.66 km (w terenie 91.50 km; 10.92%)
Czas w ruchu:47:42
Średnia prędkość:17.56 km/h
Liczba aktywności:32
Średnio na aktywność:26.18 km i 1h 29m
Więcej statystyk

Z wizytą a raczej wizytacją

  • DST 20.37km
  • Teren 5.00km
  • Czas 01:13
  • VAVG 16.74km/h
  • Temperatura 14.0°C
  • Sprzęt Wheeler Cross 6,4
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 11 kwietnia 2016 | dodano: 11.04.2016

Powrót przez las.


Już po wizycie
Już po wizycie © jolapm
Przy torze
Przy torze © jolapm
W lesie też już wiosna
W lesie też już wiosna © jolapm



Wywołałam deszcz

  • DST 15.77km
  • Czas 00:55
  • VAVG 17.20km/h
  • Temperatura 8.0°C
  • Sprzęt Wheeler Cross 6,4
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 10 kwietnia 2016 | dodano: 10.04.2016

Obudziłam się o wyjątkowo nieprzyzwoitej porze ( 3.15) i nie padało. Wstałam po 5, wyszykowałam się na rower, zjadłam śniadanie i już w stroju rowerowym wyprowadziłam psa na spacer- nie padało. Zeszłam na dół z Czarnulą i co widzę- kropi. Na szczęście przytomnie zapakowałam do plecaka spodnie przeciwdeszczowe i kurtkę. Włożyłam je zaraz za zakrętem. A potem cały czas jechałam w siąpiącym deszczu. Nie padało mocno, ale mocno przemaczało. Stąd taka króka trasa.  Pojechałabym dalej, ale szkoda mi było Czarnuli.
 Ostatnio włożyłam kartę do bankomatu i w tym momencie zgasło światło w całym sklepie Za chwilę światło zapaliło się, ale bankomat został zepsuty. Na szczęśćie zdążył wypluć moją kartę..A dziś wywołałam deszcz..
Może mam jakieś nadprzyrodzone zdoloności, tylko dlaczego do destrukcji? :)


Szaro i mokro
Szaro i mokro © jolapm
Szaro i mokro
Szaro i mokro © jolapm



Na Bielany

  • DST 25.07km
  • Czas 01:25
  • VAVG 17.70km/h
  • Temperatura 11.0°C
  • Sprzęt Wheeler Cross 6,4
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 9 kwietnia 2016 | dodano: 09.04.2016

Przestało padać, za to zaczęło mocno wiać Wiatr jest nie tylko mocny, ale też zimny. Nie musiałam szukać pretekstu żeby się przejechać, bo wnuczek zostawił wczoraj u nas coś , bez czego trudno jest przeżyć w szkole, czyli kartę obiadową. Zrobiłam więc sobie pod wieczór przejażdżkę na Bielany. W dzień przestało padać, za to zaczęło mocno wiać Wiatr jest nie tylko mocny, ale też zimny. Szybko wysuszył poranne kałuże i mogłam spokojnie pojechać Czarnulą.
 
Wiosna w parku
Wiosna w parku © jolapm
Wiosna na ulicach
Wiosna na ulicach © jolapm
Czarnula na parkingu
Czarnula na parkingu © jolapm
Przyjechało wesołe miasteczko
Przyjechało wesołe miasteczko © jolapm



Miękkie lądowanie i skrócona trasa

  • DST 17.33km
  • Czas 01:02
  • VAVG 16.77km/h
  • Temperatura 8.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 9 kwietnia 2016 | dodano: 09.04.2016

Jeszcze kropiło jak wyjeżdżałam, ale intensywniej musiało padać w nocy, bo wszędzie były mniejsze lub większe kałuże. Na Połczyńskiej przednie  koło " omskło" mi się na nierównym mokrym chodniku i sprawdziłam, że trawnik obok jest mięciutki, bo nasiąknięty wodą. Jednym słowem miałam miękkie lądowanie..A trasę skróciłam, bo kiedy dojechałam do technicznej  zostałam odwołana  przez dziecko, które zaproponowało mi współne zakupy..Nie jest trudno domyślić się, po co dorosłemu dziecku mama na zakupach.  Wróciłam więc szybko do domu po kartę kredytową :)

Rano było mokro
Rano było mokro © jolapm
Licznik stoi, robotnicy pracują
Licznik stoi, robotnicy pracują © jolapm
Kontrola czasu
Kontrola czasu © jolapm



Trzy przejazdy na dwóch rowerach

  • DST 40.39km
  • Teren 5.00km
  • Czas 02:23
  • VAVG 16.95km/h
  • Temperatura 12.0°C
  • Sprzęt Wheeler Cross 6,4
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 8 kwietnia 2016 | dodano: 08.04.2016

Pierwsza znowu przed świtem, druga jak zwykle po pracy przez las, a trzeci przejazd  najkrótszy odebranym z serwisu Krossem synowej. Jedzie się nim teraz bardzo dobrze, a najbardziej podoba mi się prosta szeroka kierownica. Dystans minimalny, nawet z objazdem osiedla, więc doliczę go Czarnuli.

Przed świtem:

Piękny kolor nieba
Piękny kolor nieba © jolapm Przez las:


Wiosna na bagnach
Wiosna na bagnach © jolapm Z serwisu:

Kross Evado
Kross Evado © jolapm



Miało padać

  • DST 20.30km
  • Teren 1.00km
  • Czas 01:09
  • VAVG 17.65km/h
  • Temperatura 15.0°C
  • Sprzęt Wheeler Cross 6,4
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 7 kwietnia 2016 | dodano: 07.04.2016

ale nie padało..Za to wreszcie był dzień z normalną na tę porę roku temperaturą. Oczywiście nie miałam czasu na dłuższą jazdę..
Ooo, to jubileuszowy setny  przejazd,( a właściwie wpis,bo przejazdów było więcej) w tym roku.

Wiosna przyszła
Wiosna przyszła © jolapm
Kwitną drzewa
Kwitną drzewa © jolapm
I krzewy za płotem
I krzewy za płotem © jolapm



Tak, wiem, pogięło mnie...

  • DST 19.51km
  • Teren 1.00km
  • Czas 01:06
  • VAVG 17.74km/h
  • Temperatura 12.0°C
  • Sprzęt Wheeler Cross 6,4
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 6 kwietnia 2016 | dodano: 06.04.2016

Skoro obudziłam sie już tak wcześnie i wiedziałam, że po południu nie będę miała czasu a na dodatek zapowiadali deszcz..co innego mi zostało?


Górczewska po ciemku
Górczewska po ciemku © jolapm
Zaczyna się świt
Zaczyna się świt © jolapm



Pod wieczór

  • DST 20.39km
  • Teren 4.00km
  • Czas 01:10
  • VAVG 17.48km/h
  • Temperatura 22.0°C
  • Sprzęt Wheeler Cross 6,4
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 5 kwietnia 2016 | dodano: 05.04.2016

Wcześniej nie miałam czasu. A wieczorem jechało się miło i przyjemnie. Nie wiało i  nie było  już tak gorąco.

Słońce idzie już spać
Słońce idzie już spać © jolapm
Ulica Agawy w Kwirynowie kończy się ( lub zaczyna) takim żwirkiem
Ulica Agawy w Kwirynowie kończy się ( lub zaczyna) takim żwirkiem © jolapm
Powrót o zmroku
Powrót o zmroku © jolapm



Wolno, ale szybko

  • DST 21.78km
  • Teren 5.00km
  • Czas 01:20
  • VAVG 16.34km/h
  • Temperatura 21.0°C
  • Sprzęt Wheeler Cross 6,4
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 4 kwietnia 2016 | dodano: 04.04.2016

bo nie miałam ani siły ani  czasu. Oj, jak ciężko  się dziś jechało. Było za ciepło chyba nie tylko mnie, bo Czarnula też chrzęściła i zgrzytała. Coś kiepsko jeździ, a przecież niedawno była na przeglądzie.



Po drodze załatwiłam służbową sprawę
Po drodze załatwiłam służbową sprawę. Zajęło mi to dosłownie chwilę, nawet nie zapinałam roweru © jolapm
Sznur aut w stronę Warszawy, chociaż to godziny powrotu z pracy
Sznur aut w stronę Warszawy, chociaż to godziny powrotu z pracy © jolapm
Kontrola czasu
Kontrola czasu © jolapm



I wszystko byłoby pięknie

  • DST 67.03km
  • Teren 5.00km
  • Czas 03:48
  • VAVG 17.64km/h
  • Temperatura 14.0°C
  • Sprzęt Wheeler Cross 6,4
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 3 kwietnia 2016 | dodano: 03.04.2016

gdyby tak mocno nie wiało. Po wczorajszej w zasadzie bezwietrznej pogodzie, dziś niestety wiało z południa. Rano nawet bardziej niż w południe, kiedy udało mi się wyciagnąć na przejażdżkę ślubnego. To chyba pierwsza jego "wycieczka" w tym roku. Powrotu z serwisu nie liczę, bo to mniej niz kilometr.
Rano  cztery stopnie, w południe 14..
Przejazd poranny:


Nowe osiedle. Za mało parkingów, a moze za dużo aut?
Nowe osiedle. Za mało parkingów, a moze za dużo aut? © jolapm
Ulica Coopera kończy się tak
Ulica Coopera kończy się tak © jolapm
Wschód słońca nad stawem
Wschód słońca nad stawem © jolapm  W południe:

Jedziemy przez las
Jedziemy przez las © jolapm
W lesie dziś tłumy. Z trudem udało się zrobić zdjęcie bez człowieka
W lesie dziś tłumy. Z trudem udało się zrobić zdjęcie bez człowieka © jolapm O, już są mapki :)