Zgodnie z planem -Leszno
-
DST
51.00km
-
Czas
02:41
-
VAVG
19.01km/h
-
Temperatura
14.0°C
-
Sprzęt Wheeler 2600
-
Aktywność Jazda na rowerze
Rano wykonałam wczorajszy plan i dojechałam prostą drogą do Leszna. Nie zabawiłam tam długo, zrobiłam zdjęcia kościoła i pałacu i pojechalam drogą w stronę Błonia. Zaraz za Lesznem skręciłam w lewo, przejechałam przez małe Białuty, czyli Białutki i dalej prosto do samej Warszawy. Droga powrotna prosta, pusta, w dodatku wiatr wiał mi w plecy, więc szybko znalazłam się w domu.
LesznoDojechałam
© jolapmKościół w Lesznie
© jolapmSkrzyżowanie głównych ulic Leszna
© jolapmPonownie kościół z innego ujęcia
© jolapmStaw w parku pałacowym
© jolapmPóźnobarokowy pałac z I połowy XVIII wieku w Lesznie. Obecnie Centrum Szkoleniowo-Konsultacyjne BGŻ. oj, mają się te nasze banki :)
© jolapmOkolice Leszna to pola warzywne. Tu rośnie cebula
© jolapmDroga w stronę domu
© jolapmPrzydrożna kapliczka . Aż chce się jęknąć "o Matko Boska, widzisz i nie grzmisz"
© jolapmMałe Białuty, czyli Białutki
© jolapm
Jak widać otarłam się o gminę Błonie :)
Awansowałam w klasyfikacji do pierwszej pięćdziesiątki. Wiem, że to chwilowe, ale miłe..:)