jolapm prowadzi tutaj blog rowerowy

Krótko, bo sama..i znowu pieszo

  • Temperatura -5.0°C
  • Aktywność Nordic Walking
Niedziela, 20 stycznia 2013 | dodano: 20.01.2013

Ponieważ niektórych ludzi praca lubi nawet w niedzielę, nic nie wyszło z naszych wczorajszych planów i wybrałam się sama. Sama to lubię jeździć rowerem, ale chodzenie bez towarzystwa mi nie odpowiada. Poszłam do Górczewskiej, pokręciłam się po Osiedlu Przyjaźń,

Osiedle Przyjaźń zimą © jolapm

wokół stadionu, potem przedeptem wzdłuż torów przejazdu na Strąkowej.
Wydeptana ścieżka wzdłuż torów kolejowych © jolapm

Przejazd kolejowy na Strąkowej © jolapm

Stamtąd Rzędzińską do Człuchowskiej, wracałam Oświatową przy stadionie Świtu, przez Przyjaźń i Górczewską do domu obchodząc przy okazji osiedle. Wybierałam zaśnieżone ścieżki i słabo odśnieżone chodniki, bo drażni mnie stukanie kijków o twarde podłoże. W sumie zrobiłam 7 może 8 km w nieco szybszym tempie niż wczoraj. Łącznie w weekend około 18-20 km. Niestety nie mam licznika..:)




komentarze
jolapm
| 17:08 środa, 23 stycznia 2013 | linkuj angelino
I fajnie się drepce, zawsze to jakiś ruch. Zdecydowanie bardziej lubię jazdę rowerem..chociaż jak czytam o ludziach jeżdżących w takim głębokim śniegu i w dodatku po mieście, zastanawiam się, czy to obowiązek, pokuta, czy chęć zaimponowania komuś z BS..bo o przyjemności trudno mówić :)
jolapm
| 17:03 środa, 23 stycznia 2013 | linkuj Mąż trenuje palce na klawiaturze, ma niezłe wyniki :) A samochód tak mi zasypało, że poczekam na odwilż..
angelino
| 21:41 poniedziałek, 21 stycznia 2013 | linkuj Fajny dystansik na weekendowe dreptanie.
Gość | 18:16 poniedziałek, 21 stycznia 2013 | linkuj A co z mężem ? Jesteś sportówka zapalona. Weż się za odśnieżanie samochodu , to też ruch. T
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa mniej
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]