jolapm prowadzi tutaj blog rowerowy

W październikowym słońcu

  • DST 15.00km
  • Czas 00:57
  • VAVG 15.79km/h
  • Temperatura 11.0°C
  • Sprzęt Wheeler 2600
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 13 października 2012 | dodano: 13.10.2012

Rano padał deszcz, a w południe wyszło słoneczko, zrobiło się bardzo sympatycznie, chociaż nieco wiało. Dziś pojechałam jeszcze dalej, czyli Górczewską do technicznej przy S8, potem lewą stroną do drugiego wiaduktu, przejazd na stronę prawą, powrót wzdłuż trasy.

Przy Górczewskiej pracują nawet w sobotę © jolapm

Droga na wiadukt © jolapm

Obejrzałam miejsce, gdzie miałam wywrotkę, nie jest tam aż tak źle, tym razem po prostu upadłam wyjątkowo pechowo. Przejechałam na Blizne, tam najpierw Łaszczyńskiego, potem Fortową i Przejazdem do Granicznej, a dalej jak zwykle Dywizjonu 303 do domu..Całkiem fajny przejazd, gdyby nie problem z ręką. Tam gdzie mogłam ( bez aut, bez zakrętów) trzymałam kierownicę jedną ręką..Nic to, samochodem jeździ mi się jeszcze gorzej, szczególnie na zakrętach..:)




komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa kalne
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]