Znowu Laski , Izabelin, Lipków, tylko dziś z odwrotnej strony
-
DST
24.50km
-
Czas
01:24
-
VAVG
17.50km/h
-
Temperatura
14.0°C
-
Sprzęt Wheeler 2600
-
Aktywność Jazda na rowerze
Wyjechałam zaraz po 6 rano Powstańców Śląskich i Radiową przez Klaudyn do Estrady. Zamierzałam skręcić na światłach w prawo w Arkuszową i pojechać Księżycową ( podoba mi się nazwa). Na skrzyżowaniu coś strzeliło mi do głowy, żeby sprawdzić, jak się tędy jedzie do Lasek, więc skręciłam w lewo. A jak skręciłam,to przekonałam się, że Arkuszową jest najbliżej. Mościska zaczynają się zaraz za rogiem, potem prosta i krótka droga do Lasek i dalej do Izabelina. Szukałam odbicia w lewo, żeby znowu nie jechać tą samą trasą, ale nic nie znalazłam, więc dojechałam do skrzyżowania z Sienkiewicza. Najpierw jednak pojechałam w prawo, bo tam była taka ładna prosta droga. Nie dojechałam jednak do jej końca, zawróciłam, potem Sienkiewicza do Lipkowa, przez Stare Babice wróciłam do domu. Nic nie kombinowałam, bo miałam mało czasu.O 12.00 szliśmy na "znajomy" ślub,a potem miałam dzieci na obiedzie.Na rondzie już się trawka zieleni
© jolapmOkazuje się, że tędy jest bardzo blisko
© jolapmBardzo ładna droga w Izabelinie
© jolapmKościół w Starych Babicach
© jolapm