W sumie dzisiaj ponad 30 km na 3 raty
-
DST
26.50km
-
Teren
3.00km
-
Czas
02:01
-
VAVG
13.14km/h
-
VMAX
30.10km/h
-
Temperatura
23.0°C
-
Sprzęt Wheeler 2600
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś nadrabiałam zalegości. Po porannej przejażdzce pojechałam do serwisu. tam zabrali mi rower na przegląd, Zgłosiłam sie po odbiór po kilku godzinach...i rewelacja: wyczyszczony, nasmarowany, ustawione przerzutki, wycentrowane koła. Jeździ jak z nut...jesli z nut można jeździć :). W związku z tym postanowiłam pojeździć sobie trochę, zobaczyc masę krytyczna, bo akurat jechała przy moim osiedlu. Pokręciłam się po Bemowie, pojechałam na Wolę, przejechałam Białowiejską do Krepowieckiego, Olbrachta, Strąkową, przez Osiedle Przyjaźń do Górczewskiej, Lazurową, Kartezjusza, lasek na Bemowie , Boernerowo do Radiowej, Hery, Powstańców i do domu..Masę widziałam przy Górczewskiej. Jechało bardzo duzo ludzi, ale tempo ślimacze, nie dla mnie. Za to dalej jechało mi się bardzo miło..nawet wylądowałam w błocie, jak zaczepiłam kierownicą o drzewko. Na szczęście rowerowi nic sie nie stało, a ja miałam tylko mokry tyłek ..