Kto rano wstaje...
-
DST
18.26km
-
Czas
01:06
-
VAVG
16.60km/h
-
Temperatura
0.0°C
-
Sprzęt Wheeler 2600
-
Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 30 listopada 2017 | dodano: 30.11.2017
Ten może jechać rowerem. Obudziłam się o 4.30 . Nie chciało mi się wstać, ale spojrzałam za oknem, a tak sucho. Przypomniałam sobie prognozę pogody na dziś i mnie podniosło z wyra. Nie padało jak wyjeżdżałam. Zaczęło padać na technicznej i tym razem był to mokry śnieg z deszczem. Nie dokręciłam do pełnej 20, nie dlatego, że zmarzłam,czy przemokłam ale ostatnie kilometry robiłam po omacku przez mokre i zaparowane okulary, a było jeszcze ciemno.
Jest ciemno i jeszcze nie pada © jolapm
Nawet zatrzymałam się, żeby zrobić zdjęcie zegara, ale mój telefon ma słaby aparat.... © jolapm
Ale ptaszka wykręciłam jak się patrzy !!!
komentarze
Katana1978 | 16:11 piątek, 1 grudnia 2017 | linkuj
No niestety bliżej mi do sowy i często 4 godziny snu na dobę muszą mi wystarczyć ...
Katana1978 | 10:58 czwartek, 30 listopada 2017 | linkuj
to nie jest normalne i wcale nie zazdroszczę .... bo niby czego ? :P
eliza | 09:08 czwartek, 30 listopada 2017 | linkuj
tak, to jest fajne we wczesnym wstawaniu, że życia robi się jakby więcej:)
eliza | 07:37 czwartek, 30 listopada 2017 | linkuj
cześć Jolu, podziwiam Twój zapał i konsekwencję. Ja też lubię wstać rano, ale zimą lubię to mniej. Właściwie zimą to wcale tego nie lubię:( Bardzo pozytywne te Twoje wpisy i często sprawdzam na BS przy śniadaniu czy Jola już dziś coś pokręciła. Tak trzymaj dziewczyno. Brawo!
PS a o której chodzisz spać żeby wstawać o takich drastycznie wczesnych porach?
Komentuj
PS a o której chodzisz spać żeby wstawać o takich drastycznie wczesnych porach?