Oj, jak ciężko
-
DST
10.14km
-
Czas
00:40
-
VAVG
15.21km/h
-
Temperatura
0.0°C
-
Sprzęt Wheeler 2600
-
Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 29 listopada 2017 | dodano: 29.11.2017
chodzi moja biedna Pszczółka. Rozumiem, że pogoda syfiasta i nie dla owadów, bo deszcz ze śniegiem, ale naprawdę nie jeździłam w tym roku na Pszczółce za dużo, a rower zachowuje się tak, jakby był pięć lat bez przeglądu. Łańcuch lata po zębatkach , opór na pedałach, luźny hamulec ( chociaż ten akurat dziś działał lepiej niż ostatnio). A przecież wiosną wydałam kupę kasy na przegląd. Do tego ciągle mało powietrza w tylnym kole. Napompowanie pomaga na krótko.
To sobie pomarudziłam... a na przejażdżkę się wybrałam, chociaż bardzo mi się nie chciało. I nawet nie zmokłam.
Pogoda jaka jest każdy widzi © jolapm
W końcu to listopad © jolapm
Mokro i zimno, ale na szczęście nie było ślisko © jolapm
komentarze
vuki | 09:45 czwartek, 30 listopada 2017 | linkuj
oj tam nie masz czasu, trzeba tylko godzinkę wcześniej wstać ;)
Jurek57 | 21:59 środa, 29 listopada 2017 | linkuj
Oczekiwałem "białych" fotografii ! :)
A co do "pszczółki" to grzech zaniechania daje znać o sobie.
Zapodaj w każde możliwe miejsce kilka kropel oleju ! Powinno pomóc.
A co do "pszczółki" to grzech zaniechania daje znać o sobie.
Zapodaj w każde możliwe miejsce kilka kropel oleju ! Powinno pomóc.
Katana1978 | 19:26 środa, 29 listopada 2017 | linkuj
może wystarczy że posmarujesz łańcuch .... Ja tam nie narzekam na mojego Krossa.
Komentuj