Dziś już normalnie
-
DST
71.92km
-
Czas
03:57
-
VAVG
18.21km/h
-
Temperatura
3.0°C
-
Sprzęt Wheeler 2600
-
Aktywność Jazda na rowerze
Najpierw mgła, momentami tak gęsta, że jechałam "po omacku". Potem stopniowo przejaśniało się i wracałam już widząc wszystko. Dojechałam do domu, przebrałam się, zrobiłam herbatę, a tu telefon: "Babciu, przywieziesz mi nuty rowerem? - Hmm, będziesz grał?????? - Nie, ale mam tam ważne papiery." Te ważne papiery to tabele ze skokami narciarskimi. A przecież dziś jest turniej. Czego babcia nie zrobi dla wnuczka? Znowu się przebrałam i zrobiłam sobie kolejną wycieczkę, tym razem na Bielany. A normalnie to już dziś działał GPS, więc zakończyłam, niestety :), zagraniczne wojaże, a jeździłam po Warszawie i okolicach :))
Poranna mgła © jolapm
I tak było pięknie © jolapm
Piękna przyroda wokół ścieżki edukacyjnej. Trzeba tylko się przyjrzeć © jolapm
Dokarmianie ptaków w parku © jolapm
A tu karmnik moich wnucząt. Przychodzą tu codziennie, karmią i obserwują jedzące ptaki © jolapm
komentarze