Szkolenie wyjazdowe-Poranne poznawanie okolicy
-
DST
9.92km
-
Teren
4.00km
-
Czas
00:41
-
VAVG
14.52km/h
-
Temperatura
5.0°C
-
Sprzęt wypozyczony w Marózie
-
Aktywność Jazda na rowerze
Opis potem. Zatem teraz ( niedziela), biorę się za uzupełnianie.
Moje towarzystwo, mimo próśb o pobudkę, niestety nie wstało, więc raniutko pojechałam sama. Nie było specjalnie gdzie jeździć, teren mało znany, pogoda rankiem niepewna, straszyło deszczem, więc pokręciłam się trochę po lesie, przejechałam przez miejscowość, dojechałam do piaszczystej drogi idącej ostro pod górę i stwierdziłam, że tu już nie będę podjeżdżać. I tak zaliczyłam chyba największą ilość podjazdów podczas jednej wycieczki.
Którą drogę wybrać? © jolapm
Może do Waplewa? © jolapm
A może tutaj? © jolapm
W dół zjeżdżało się bardzo miło © jolapm Gorzej było wracać :)
Do jeziora nie można było podjechać © jolapm
Pod tę górkę podjechałam © jolapm
W dól nawet taka droga nie przeszkadza © jolapm
Piaszczysta droga przez las © jolapm
Widok na jezioro Maróz © jolapm
A ze szkolenia najlepsze były wędzone pstrągi, które przywiozłam do domu oraz słoik miodu malinowego.
komentarze