Uciekałam, ale i tak mnie dopadł i zlał
-
DST
21.08km
-
Teren
2.00km
-
Czas
01:04
-
VAVG
19.76km/h
-
Temperatura
21.0°C
-
Sprzęt Wheeler 2600
-
Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 9 maja 2014 | dodano: 09.05.2014
I to na moje własne życzenie, bo gdybym wracała prosto do domu, to bym uciekła. Zachciało mi się jednak dokręcić do 20 km i skręciłam w Kartezjusza. Kropić zaczęło już na Starym Bemowie, ale było w miarę. Najmocniej lało jak byłam już na osiedlu. Zdążyłam więc zmoknąć, ale nie przemoknąć. A swoje 20 przejechałam :))
I jeszcze kilka obrazków przed czym uciekałam :))
Zbierało się na deszcz już jak wyjeżdżałam © jolapm
Tu chmury dopiero się zbierają © jolapm
Tu już czarno © jolapm
I tu też ciemno © jolapm
A na stadionie przy WAT zaczynała się impreza plenerowa © jolapm