I po co się starałam?
-
DST
60.34km
-
Teren
2.50km
-
Czas
03:09
-
VAVG
19.16km/h
-
Temperatura
22.0°C
-
Sprzęt Wheeler 2600
-
Aktywność Jazda na rowerze
...skoro zdjęcia znowu zniknęły w momencie podłączenia telefonu do komputera. Zostały tylko dwa i to z początku pierwszej trasy. A tak się starałam przy kościele w Borzęcinie, nawet wjechałam rowerem za bramę i zrobiłam zdjęcia bocznych kapliczek w murze ogrodzenia. I wszystko poszło się...... Widać jednak powinnam wymienić telefon, chociaż nie mam pewności, czy to na pewno jego wina. Podobno wczorajszy zapis z navime pokazuje u mnie godzinę 6.04, a u niektórych 4.04..dziwne, ale ponoć prawdziwe. A trasę zapisuję w innym telefonie..
Dzisiejszy dystans w dwóch ratach, stąd dwie mapki. Sama jestem ciekawa, o której dzisiaj wyjeżdżałam :)
Okazuje się, że dzisiaj też jeździłam o świcie, a to ciekawe..:)) A jak drugi wyjazd?
Tu prawidłowa godzina wyjazdu, przynajmniej na mojej mapce :)
Z temperatura mam problem, bo rano o 6.00, kiedy wyjeżdżałam było 12 stopni, w południe, kiedy jechałam drugi raz były już 22..
A to jedyne ocalałe zdjęcia z dwóch wyjazdów
Dziś droga też pusta, chociaż to dzień powszedni i godzina 6.20 © jolapm
Kościół w Hornówku © jolapm
I tyle zostało ..
komentarze
Czy on sam z siebie wykadrowuje żywe istoty ? :)