A teraz jest pięknie..
-
DST
32.16km
-
Teren
1.00km
-
Czas
01:53
-
VAVG
17.08km/h
-
Temperatura
3.0°C
-
Sprzęt Wheeler 2600
-
Aktywność Jazda na rowerze
Rozpogodziło się już po moim powrocie z przejażdżki, a wcale nie jechałam dziś rano, tylko wyruszyłam o 10.00. Na dworze było szaro i ponuro, w dodatku wiało nie tyle mocno, co zimnem, chociaż pod wiatr wcale nie jechało się lekko, więc słaby nie był. Nie miałam ochoty jeździć po mieście, dlatego pojechałam poza miasto, czyli z wiatrem. Chciałam chociaż kawałek przejechać nową trasą, ale okazało się, że to droga bez przejazdu i musiałam zawrócić, a bardzo tego nie lubię. Niby dalej było coś co przypominało polną drogę, ale błoto już na początku nie zapowiadało łatwej przeprawy. Wróciłam na swoją ulubioną ostatnio ddr, a potem też dobrze znanymi drogami do domu. Niestety jak się jedzie w jedną stronę z wiatrem, to wraca się z reguły pod wiatr.:)
Ożarowska Fabryka Kabli podziełiła los FSO, Kasprzaka i wielu innych zakładów © jolapm
Niektóre hale zamieniono na magazyny
Drogę zastawiła mi wywrotka © jolapm
I słusznie, bo dalej już się nie dało jechać © jolapm
Tu jeszcze na upartego tak, ale od tej ruiny zaczynało się błoto
Trasa na mapce