Albo wóz, albo ..
-
DST
20.12km
-
Teren
2.00km
-
Czas
01:10
-
VAVG
17.25km/h
-
Temperatura
1.0°C
-
Sprzęt Wheeler 2600
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dzień krótki, roboty mnóstwo, jak to przed świętami, a tu pogoda piękna i ciągnie na rower jak wilka do lasu. Gorzej, że wczoraj u fryzjera zaniemówiłam i to raczej nie z wrażenia, bo jeszcze nie byłam na fotelu. Uznałam, że chrypka to efekt podrażnienia krtani oparami farb, lakierów i innych upiększaczy. Dziś co prawda dalej mam bezgłos, ale zdania nie zmieniłam i w południe wsiadłam na rower "ogacając" wcześniej głowę i gardło. Albo mi przejdzie, albo będę leżeć. Optymistycznie sądzę, że przejdzie. Jak już wsiadłam, to przejechałam 20 km po Bemowie i najbliższej okolicy. Na dworze rześko, pierwszy raz skrobałam szyby w aucie i to wcale nie o 6 rano. W południe też tylko 1 stopień.
po Bemowie
Na lotnisku w tych samochodach można doskonalić jazdę
© jolapm