jolapm prowadzi tutaj blog rowerowy

Nie udało się

  • DST 42.05km
  • Czas 02:10
  • VAVG 19.41km/h
  • Temperatura 9.0°C
  • Sprzęt Wheeler 2600
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 23 listopada 2013 | dodano: 23.11.2013

Postanowiłam znaleźć miejsce, gdzie byłam niedawno, a za drugim razem nie mogłam trafić, czyli do dyrekcji KPN. Dziś próbowałam od drugiej strony i też nic z tego. Uparłam się i nie będę sprawdzać na mapie, gdzie to jest. Będę dotąd jeździć aż znajdę. Po prostu muszę jechać wolniej i patrzeć dokładniej. Z Traktu Królewskiego skręciłam dziś w innym miejscu, a w drodze powrotnej pojechałam z Zielonek ulicą Wieruchowską, jak nietrudno się domyślić, do Wieruchowa. W sklepie przy skrzyżowaniu uzupełniłam płyny w organizmie i wróciłam prosto do domu.
trasa

Spokojnie, to tylko awaria wodociągu. Cysterna z wodą na Dywizjonu 303 © jolapm

Poranna mgła © jolapm

Droga z Traktu Królewskiego do Warszawskiej w Wojcieszynie © jolapm

Budowa kanalizacji, maszyny zastawiły mi ddr :) © jolapm

Na końcu Wieruchowskiej jest sklep " U Kalinki" © jolapm

Stąd pojechałam w przeciwnym kierunku :) © jolapm

Dziś wykonałam plan maksimum na ten rok, czyli przekroczyłam 10 tysięcy kilometrów zapisanych łącznie w bikestats w ciągu 3 lat. Przy tym ponad połowę dystansu pokonałam w tym roku. Udało się między innymi dzięki pogodzie, która cały czas sprzyja rowerzystom.




komentarze
jolapm
| 20:46 niedziela, 24 listopada 2013 | linkuj I będzie miał rację, chociaż ja nie gustuję w młodych kobietach , ale jak widzę już jakiś uparty gość za Tobą wędruje po blogu :))
Katana1978
| 20:31 niedziela, 24 listopada 2013 | linkuj Myślałam o tym by w nocy jeździć - ale sama nie wiem - w tygodniu odpada - a w weekend jestem tak padnięta że myślę o długim spanku :), i po za tym mąż mnie nie puści - chyba
jolapm
| 12:29 niedziela, 24 listopada 2013 | linkuj Katanko, a może razem pojeździmy nocą, wtedy dociągnę do 6 tysięcy w tym roku :)). Zobaczyłam, że wcale tak dużo mi nie brakuje
jolapm
| 11:22 niedziela, 24 listopada 2013 | linkuj a ja miałam mniej ambitne plany, bo chciałam przejechać w tym roku 3000 km. Do 200 % normy chyba jednak nie uda mi się dociągnąć, dzień jest za krótki :)
Gość | 23:45 sobota, 23 listopada 2013 | linkuj Katana - nie przeżywaj tak, przecież dasz radę i to na 100%
yurek55
| 22:41 sobota, 23 listopada 2013 | linkuj Ja sobie na ten rok zaplanowałem 4500 km
Katana1978
| 22:20 sobota, 23 listopada 2013 | linkuj 10 tysiaków -rany julek ile ja bym dała żeby jeszcze w tym roku dobić do takiej sumy .....chyba nocą zacznę jeździć
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa siety
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]