Gorąco
-
DST
53.40km
-
Teren
6.00km
-
Czas
02:52
-
VAVG
18.63km/h
-
Sprzęt Superior XC 859 W
-
Aktywność Jazda na rowerze
Rano było tylko ciepło, ale potem zrobiło się naprawdę gorąco. Na szczęście prawie cały końcowy odcinek trasy jechałam przez las. 
Glinianka na Połczyńskiej © jolapm
Róże © jolapm
Koniec Warszawy i maki © jolapm
Na przejeździe kolejowym w Ożarowie © jolapm
Staw w Ołtarzewie © jolapm
Staw w Zielonkach © jolapm
Czym się tak zafrasowałeś, Panie? © jolapm
Droga przez las © jolapm
Ciepły poranek
-
DST
58.40km
-
Teren
4.00km
-
Czas
03:15
-
VAVG
17.97km/h
-
Sprzęt Superior XC 859 W
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dalej też jest ciepło i słonecznie.
Kukurydza sporo urosła w ciągu tygodnia © jolapm
Ładne rośliny na rondzie w Strzykułach/ Kaputach
Kontrola czasu. Oj, dzisiaj wszystko mu się pomieszało © jolapm
Kwietne kule zmieniły kolor, ale nadal są efektowne © jolapm
Staw w Borzecinie © jolapm
Strumyk w Klaudynie © jolapm
Piękna droga przez las © jolapm
Róże przy ogrodzeniu © jolapm
Pochmurny poranek
-
DST
21.40km
-
Czas
01:12
-
VAVG
17.83km/h
-
Sprzęt Superior XC 859 W
-
Aktywność Jazda na rowerze
Na termometrze 12 stopni. A miał być taki ciepły słoneczny dzień.
Tor © jolapm
Do lasu
-
DST
23.50km
-
Teren
6.00km
-
Czas
01:25
-
VAVG
16.59km/h
-
Sprzęt Superior XC 859 W
-
Aktywność Jazda na rowerze
a po drodze załatwiłam sprawę. Trwało to trochę, więc do domu wróciłam po 20.00. Na szczęście dzień długi, więc jeszcze nawet w lesie było jasno.
Leśne rozstaje © jolapm
Droga przez las © jolapm
Pod wieczór
-
DST
21.40km
-
Czas
01:14
-
VAVG
17.35km/h
-
Sprzęt Superior XC 859 W
-
Aktywność Jazda na rowerze
czyli po pracy i po deszczu, a właściwie po kilku krótkich, ale mocnych opadach.
Chmury © jolapm
Na Boernerowie po deszczu © jolapm
Jaśmin na Grotach © jolapm
Po pracy
-
DST
21.75km
-
Czas
01:13
-
VAVG
17.88km/h
-
Sprzęt Superior XC 859 W
-
Aktywność Jazda na rowerze
Jazda na rowerze pozwala odreagować negatywne emocje, chociaż wołałabym takich nie mieć wcale.
Na Boernerowie © jolapm
Ochłodziło się
-
DST
21.25km
-
Czas
01:14
-
VAVG
17.23km/h
-
Sprzęt Superior XC 859 W
-
Aktywność Jazda na rowerze
i wieje, ale nie pada, czasami nawet słońce wychyla się nieśmiało zza chmur.
Szambiarka zatarasowała drogę, musiałam przejechać chodnikiem © jolapm
Piękne drzewko © jolapm Dobrze zapamiętałam, że to dereń tak pięknie kwitnie
Straszyło deszczem
-
DST
55.96km
-
Teren
5.00km
-
Czas
03:05
-
VAVG
18.15km/h
-
Sprzęt Superior XC 859 W
-
Aktywność Jazda na rowerze
i nadal straszy, ale nie pada.
Kwitnący jaśmin © jolapm
Glinianka na Połczyńskiej © jolapm
Maki i inne kwiaty na nasypie kolejowym © jolapm
i pojechał © jolapm
Staw w Ołtarzewie © jolapm
Hala sportowa w Kaputach © jolapm
Staw w Zielonkach © jolapm
Przez las © jolapm
Przed deszczem
-
DST
55.70km
-
Teren
5.00km
-
Czas
03:01
-
VAVG
18.46km/h
-
Sprzęt Superior XC 859 W
-
Aktywność Jazda na rowerze
Rano nawet świeciło słońce, potem się zachmurzyło. Deszcz pokropił mnie lekko już blisko domu. A to tylko dlatego, że w drodze powrotnej wykonałam zaległą pracę, czyli skosiłam trawę. Ostatni kawałek już przy kropiącym deszczu. Teraz rozpadało się na dobre.
Na Przyjaźni po nocnym deszczu © jolapm
Pole kukurydzy © jolapm
Kontrola czasu. Dziś prawie idealnie, tylko 15 minut do przodu © jolapm
Staw w Borzecinie © jolapm
Ddr/chodnik na styku Hornówka i Izabelina © jolapm
Droga przez las © jolapm
Załatwić sprawę
-
DST
21.00km
-
Czas
01:11
-
VAVG
17.75km/h
-
Sprzęt Superior XC 859 W
-
Aktywność Jazda na rowerze
Sprawę załatwiłam, ale do lasu nie dojechałam, bo zaczęło kropić. Pokropiło i przestało, ale już wróciłam do domu.
Kwitnący jaśmin © jolapm
