Późno
-
DST
20.90km
-
Czas
01:10
-
VAVG
17.91km/h
-
Sprzęt Superior XC 859 W
-
Aktywność Jazda na rowerze
Wyjechałam za dnia, wróciłam po ciemku. Po drodze okazało się, że obie przednie lampki były na wyczerpaniu. Na szczęście jedna wytrzymała i migała do końca drogi. Teraz obie się ładują. Tylna działała bez zarzutu.
Remont nawierzchni uliczki na Boernerowie © jolapm
Pełnia © jolapm
Poranna
-
DST
30.20km
-
Teren
7.00km
-
Czas
01:45
-
VAVG
17.26km/h
-
Sprzęt Superior XC 859 W
-
Aktywność Jazda na rowerze
Na popołudnie zapowiadali deszcz, więc wybrałam się rano, kiedy jeszcze świeciło słońce.
W lesie © jolapm
Wiało
-
DST
51.10km
-
Czas
02:50
-
VAVG
18.04km/h
-
Sprzęt Superior XC 859 W
-
Aktywność Jazda na rowerze
W nocy solidnie popadało, za to ranek był w miarę pogodny. Tylko wiało. Szczególnie na odkrytym terenie pod wiatr jechało się ciężko. W nagrodę przywiało mnie do domu.:)
Po nocnym deszczu © jolapm
Glinianka na Połczyńskiej © jolapm
Ursus wita © jolapm
Staw w Ołtarzewie © jolapm
Coś budują w Umiastowie © jolapm
Pociąg na wiadukcie © jolapm
Po opłotkach
-
DST
52.70km
-
Teren
10.00km
-
Czas
02:52
-
VAVG
18.38km/h
-
Sprzęt Superior XC 859 W
-
Aktywność Jazda na rowerze
Nieco cieplej i to tyle z zapowiadanej gwałtownej zmiany pogody. Trochę chmur, trochę słońca, rano 7 stopni i trochę mocniejszy wiatr. I zero deszczu.
Amfiteatr w parku Górczewska © jolapm
Nowy fragment Człuchowskiej © jolapm
Budowa II linii metra na Połczyńskiej © jolapm
Przez las © jolapm
Kwiatek © jolapm
Przez las © jolapm
Do i z serwisu
-
DST
32.70km
-
Teren
8.00km
-
Czas
02:00
-
VAVG
16.35km/h
-
Sprzęt Superior XC 859 W
-
Aktywność Jazda na rowerze
Czyli przejazd na dwie nierówne raty. Najpierw pętelka, z tego 8 przez las, a po odbiorze już tylko po Przyjaźni i do domu.
A rano pierwszy przymrozek, o 4 .00 było -1.5 stopnia. Jeszcze o 6.15 trawa fragmentami była biała.
Przez las © jolapm
Dawny klub studencki Karuzela na Osiedlu " Przyjaźń" © jolapm
W południe
-
DST
30.02km
-
Czas
01:45
-
VAVG
17.15km/h
-
Sprzęt Superior XC 859 W
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś odpuściłam las, przejechałam się po jezdniach i ddr. Po drodze zajechałam do sklepu.
Już jesień © jolapm
Na Przyjaźni © jolapm
Po pracy
-
DST
30.18km
-
Teren
7.00km
-
Czas
01:46
-
VAVG
17.08km/h
-
Sprzęt Superior XC 859 W
-
Aktywność Jazda na rowerze
Niby cieple, nawet słońce momentami wychodziło zza chmur, ale i tak chłodno.
Nowe ławeczki przy leśnej drodze © jolapm
Przez las © jolapm
Podpisać się
-
DST
30.20km
-
Teren
8.00km
-
Czas
01:45
-
VAVG
17.26km/h
-
Sprzęt Superior XC 859 W
-
Aktywność Jazda na rowerze
A przy okazji zrobiłam pętelkę przez las.
Wartownia "Czuwajka" w lesie © jolapm
© jolapm
Dziś przejechałam w poprzek lasu wąską i krętą dróżką. © jolapm
I znów po opłotkach
-
DST
50.12km
-
Teren
6.00km
-
Czas
02:50
-
VAVG
17.69km/h
-
Sprzęt Superior XC 859 W
-
Aktywność Jazda na rowerze
tylko dziś później, bo po meczu. Tym razem wygranym, a raczej wymęczonym brązowym medalu.
Amfiteatr w parku Górczewska © jolapm
Przedłużenie Człuchowskiej do Szeligowskiej już otwarte © jolapm
Przez las © jolapm
Czarne chmury postraszyły deszczem i przeszły bokiem © jolapm
Ładny jesienny dzień
-
DST
50.12km
-
Teren
10.00km
-
Czas
02:50
-
VAVG
17.69km/h
-
Sprzęt Superior XC 859 W
-
Aktywność Jazda na rowerze
Co prawda rano tylko 4 stopnie, ale ubrałam się dobrze, więc nie zmarzłam wstępnie i nie przegrzałam w drodze powrotnej. Jazda po opłotkach.
Przez las © jolapm
© jolapm
A tu ddr na skraju lasku w Klaudynie © jolapm
Plac zabaw zaraz za laskiem © jolapm
Dalej droga prowadzi przez pola © jolapm
Za tymi drzewami jest staw w Bliznem. W tym miejscu bez możliwości podjechania bliżej © jolapm
Ptasie wesele na polu w Bliznem © jolapm
