Nie pytaj komu bije dzwon..
-
DST
31.43km
-
Czas
01:50
-
VAVG
17.14km/h
-
Temperatura
17.0°C
-
Sprzęt Wheeler 2600
-
Aktywność Jazda na rowerze
Ten cytat jest na kościele w w Michałowicach, gdzie trafiłam objeżdżając po drodze wszystkie Ursusy i Gołąbki. Już dawno miałam zamiar tam pojechać, a dziś akurat nie byłam przygotowana, nie spojrzałam na mapę przed wyjazdem, miałam tylko zapisane ulice w samych Michałowicach.. Okazało się, że trafiłam tam przypadkiem, nie wiedząc dokładnie, gdzie jestem. Wyczytałam dopiero na stacji kolejowej. Michałowice to ładna, zadbana miejscowość, szczególnie ulica Szkolna. Kosciół też ładnie komponuje się z całością osiedla. Cisza, spokój, mozna tam mieszkać.. Wracałam też "na czuja" przez Opacz Małą, wiadukt, gdzie był zakaz wjazdu, ulicę Środkową w remoncie aż do Ryżowej.
Michałowice Kilka zdjęćZ Ursusa wyjechałam w Aleje na teren budowy
© jolapmTędy musiałam się przebić
© jolapmMichałowice przystanek WKD
© jolapmUlica Szkolna
© jolapmŁadny kościół, bez zadęcia jak niektóre w Warszawie
© jolapmWracałam przez Opacz Malą
© jolapmWidok z nieczynnego jeszcze wiaduktu
© jolapmTędy przejechałam uznając się samozwańczo za pojazd budowy
© jolapm
Pogoda znormalniała, jest gorąco, ale można żyć. Wysłałam rodzinę na wieś na działkę i biorę się za porządki, bo mieszkanie przypomina pobojowisko.
komentarze
Przez wiadukt przebijałam się jakiś czas temu ale teraz jak wracam z pracy to są na nim robotnicy więc wolę nie ryzykować ...
Wiaduktu nie można skończyć i otworzyć dla ruchu od roku, gdyż GDDiA nie wie, czy przekazać go gminie, czy powiatowi.
Pamiętam jeszcze ten cytat jeszcze z powieści Hemingwaya:)
Opacz Mała, no ciekawa nazwa :]