Jak ksiądz kropidłem..
-
DST
20.90km
-
Teren
0.50km
-
Czas
01:09
-
VAVG
18.17km/h
-
Temperatura
24.0°C
-
Sprzęt Wheeler 2600
-
Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 24 czerwca 2013 | dodano: 24.06.2013
Już w pracy zrobiło się tak parno, że ubranie kleiło się do ciała. Do domu wróciłam mokra. Na niebie pojawiły się ciemne chmury i wszystko wskazywało na to, że będzie burza. Nawet w Trójce mówili, że już pada. Trójka jest na Myśliwieckiej, a u nas na Bemowie nie padało. Pojechałam do Babic, kółeczko po Latchorzewie i Kaliskiego na lotnisko, oczywiście po drodze przez Groty i Stare Bemowo. lotniskoNajpierw droga przez las
© jolapmNa lotnisku
© jolapmPort lotniczy Warszawa Babice
© jolapmWieża portu
© jolapm
Po drodze pokropiło jak ksiądz kropidłem, ale nawet nie zdążyłam zmoknąć. Przynajmniej zrobiłam jakieś inne zdjęcia niż drogi przez las :)