Tak ładnie żarło i zdechło, czyli trzecia (dziś udana) próba wjazdu na most + kapeć
-
DST
26.39km
-
Czas
01:47
-
VAVG
14.80km/h
-
Temperatura
15.0°C
-
Sprzęt Wheeler 2600
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś od rana wszystko w poprzek. Wstałam przed 6, "wystroiłam się" na rower, ale kiedy wyprowadzałam psa zaczęło kropić. Po chwili już lało. Na szczęście przestało. Znowu więc wyszykowałam się na rower. Postanowiłam pojechać na Bielany po spodnie do dziecka. Potem chciałam dojechać do Marymonckiej i trochę okrężną drogą wrócić do domu. Jednak nie chciało mi się stać na światłach, więc skręciłam i przy Metrze Młociny dojechałam do ulicy Zgrupowania AK Kampinos. Stamtąd pojechałam prosto, licząc że wyjadę na Marymoncką. Po kolejnym skręcie okazało się, że tędy można wyjechać na Most Północny.Wisła, widok z Mostu Północnego
© jolapmZjazd z mostu wprost na ruchliwą jezdnię
© jolapmPierwszy raz na Białołęce
© jolapmPo prawej stronie Wisły
© jolapm
Pojechałam na drugą stronę Wisły, zrobiłam kółeczko po Białołęce i wróciłam na swoją stronę. Tu ponownie zamierzałam zjechać na Marymoncką. Okazało się, że zjechałam fajną asfaltową drogą dla rowerów na dół. Zaczęłam jechać wzdłuż Wisły. Taka piękna droga..a tu kapeć
© jolapmJak dobrze, że panowie oprócz sprzedaży prowadzą też serwi
© jolapm
A to już obrazek z mojej dzielnicyNa razie mamy tylko takie metro
© jolapm
Trasę mam zapisaną na dwa razy, tak jak było w rzeczywistości.
na most
serwis
A zjeżdżając z mostu na prawą stronę Wisły mijałam rowerzystę wypisz wymaluj jak Księgowy. Byłeś tam może około 10.30 ?