Na Hel
-
DST
30.00km
-
Czas
02:00
-
VAVG
15.00km/h
-
Temperatura
20.0°C
-
Sprzęt Nadmorski
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś rano udało mi się wypożyczyć mój rower z automatyczną skrzynią biegów, pogoda była rowerowa, trochę chmur, trochę słońca, około 20 stopni, więc wybrałam się na Hel. Droga prosta, praktycznie, poza przejazdem przez Juratę, cały czas droga dla rowerów. Teren urozmaicony, bo ciągle jedzie się w dół lub w górę, a niektóre podjazdy dość spore. Za to krajobraz mało urozmaicony, bo praktycznie cała droga wiedzie przez las. Jechało mi się szybko, rower wspaniale pokonuje wzniesienia, a z powrotem, chociaż pod wiatr, wróciłam jescze szybciej. W zasadzie nie wiem, ile to było kilometrów. Według internetu około 14, według pana z wypożyczalni 16 km, więc wypośrodkowałam. Mam jednak wrażenie, że bliższy prawdy jest internet, bo z przerwą na wypicie napoju w budce na dworcu kolejowym obróciłam w obie strony dokładnie w 2 godziny.Zdjęcia będą jak wrócę do domu.Okazały dworzec kolejowy na Helu
© jolapmSkrzyżowanie przy drodze do portu
© jolapmDom wczasowy
© jolapmHel żegna
© jolapm