Nieszawa, Raciążek
-
DST
20.00km
-
Czas
01:30
-
VAVG
13.33km/h
-
Temperatura
24.0°C
-
Sprzęt ciechociński
-
Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, więc odpuściłam pani pobudkę, wypożyczyłam rower dopiero o 8.30 po śniadaniu. Wyjechałam Nieszawską prosto do Nieszawy.Wjazd do Nieszawy
© jolapm
Zobaczyłam Wisłę, prom, kościół , rynek.Prom na Wiśle w Nieszawie
© jolapm
Próbowałam podjechać pod górkę, ale coś serce mam słabe, bo w połowie dystansu dostałam zadyszki. Zeszłam i wprowadziłam rower na górę. Pojechałam w stronę Raciążka nie do końca wiedząc, czy jadę dobrze. Okazało się, że tak. W miejscowości Podzamcze musiałam poprosić panów stojących na podwórku o pomoc, bo przy zmianie biegów rower zablokował mi się i pedały kręciły sie tylko do tyłu. Na szczęście panowie spisali się dzielnie i mogłam jechać dalej już nie ryzykując zmiany biegów. W Raciążku obejrzałam kościół, nie poszłam na ruiny zamku, bo zaczynało się robić gorąco.Kościół w Raciążku
© jolapm
A z Raciążka bardzo szybki zjazd serpentyną w dół do Ciechocinka. Prawie 3 kilometry na hamulcu. Fajna wycieczka