Sprawdzałam, co jest dalej
-
DST
14.00km
-
Teren
1.00km
-
Czas
00:55
-
VAVG
15.27km/h
-
Temperatura
22.0°C
-
Sprzęt ciechociński
-
Aktywność Jazda na rowerze
Znowu rano zrobiłam pani w wypożyczalni pobudkę. Pojechałam do tężni, wzdłuż tężni 2 do końca asfaltu ( to chyba jeszcze był Ciechocinek). Skręciłam w lewo w piaszczystą drogę.Droga zaczynała się przyzwoicie
© jolapmDalej już żwir
© jolapmDalej był już piach
© jolapm
Zapomniałam, że to rower szosowy, fragmentami musiałam go prowadzić. Na szczęście dość szybko dojechałam do asfaltowej drogi poprzecznej. Okazało się, że jestem na skraju Wołuszewa. Skręciłam w lewo do Ciechocinka, przejechałam przy cmentarzu, skręciłam w prawo w Kolejową. Przy przejeździe zrobiłam skręt o 320 stopni i pojechałam piękną aleją brzozową wzdłuż toru kolejowego.Aleja brzozowa
© jolapm
Na moim planie wydanym w 2010 roku ta ulica nie ma nazwy, ale już jest zaznaczona ( istnieje od dawna). Sfotografowałam dworzec kolejowy, pojechałam Warzelnianą do Solnej, Traugutta i do wypożyczalni na Kwiatową.