jolapm prowadzi tutaj blog rowerowy

Dwa w jednym, czyli dwa wyjazdy w jeden dzień

  • DST 23.15km
  • Teren 1.00km
  • Czas 01:11
  • VAVG 19.56km/h
  • Temperatura 22.0°C
  • Sprzęt Wheeler 2600
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 24 lipca 2012 | dodano: 24.07.2012

Dziś o 6.30 pojechałam Dywizjonu 303 do S8, potem w Szeligowską do Macierzysza.

Mój cień © jolapm

Tu w lewo do trasy. Zamierzałam skręcić na drugi przejazd nad S8, ale przegapiłam, więc dojechałam do Połczyńskiej przy S8.
Po tej stronie były Mory © jolapm

A po tej koniec Macierzysza i początek Jawczyc © jolapm

Skręciłam w stronę Warszawy. Przejechałam przy Renault, gdzie ostatnio oglądałam auto do kupienia, (jeszcze stoi),
Oglądałam to autko kilka dni temu. Może czeka na mnie © jolapm

potem skręciłam znowu w prawo, nie wiem, jak nazywa się ta ulica, ale prowadzi do S8, tylko po drugiej stronie. Asfalt się skończył, na fragmencie jest szutrówka. Dalej techniczną do Lazurowej, Pełczyńskiego, przez parking Tesco, jakimś przedeptem do Pełczyńskiego bis, Kazubów i do domu. Przejechałam 16,50 km w czasie 48 minut.
Drugi wyjazd krótszy do sądu przy Kocjana i z powrotem. Tutaj dystans i czas minimalne. Zawiozłam sprawozdania, wzięłam kasę i nowe nadzory, pogadałam i do domu tą samą drogą/; Kocjana, Dywizjonu 303, Powstańców, Kazubów. Ten przejazd zajął mi łącznie 23 minuty 6,6 km.
Teraz przez dwa tygodnie będę jeździć na sucho, chyba, ze uda mi się dodatkowo wypożyczyć rower.




komentarze
Gość | 19:20 poniedziałek, 30 lipca 2012 | linkuj Jeśli nikt go nie kupuje i stoi tyle czasu to znaczy, że to żadna okazja
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa estba
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]