Zadaniowo
-
DST
20.01km
-
Czas
01:18
-
VAVG
15.39km/h
-
Sprzęt Wheeler 2600
-
Aktywność Jazda na rowerze
Rano deszcz, po pracy już świeciło słońce. Znowu mocniej wieje, na szczęście tylko w porywach. Miałam do załatwienia kilka spraw. Najważniejsze to kupno nowych spodni rowerowych i wycentrowanie koła. udało mi się to zrobić w jednym miejscu. Młody i sympatyczny pan w serwisie sklepu na D wykonał wszystko w czasie, kiedy ja kupowałam spodnie. Wycentrował koło, ustawił hamulce, naciągnął linki. Z powrotem jechało się już miło i przyjemnie, tym bardziej, że z wiatrem. Musiałam jeszcze oddać zabrane przez przypadek dokumenty pewnej pani na Muszlowej, więc zawadziłam o park. Wracając zajrzałam do serwisu umówić rowery na przegląd i dopytać o ewentualny zakup. Wracałam już o zmroku, na szczęście miałam światełka.
Kościół przy ul. Czumy © jolapm
Skąpany w słońcu, a dosłownie za chwilę posypało gradem. Na szczęście tylko przez chwilę