W poszukiwaniu pasmanterii
-
DST
22.99km
-
Teren
4.00km
-
Czas
01:24
-
VAVG
16.42km/h
-
Temperatura
12.0°C
-
Sprzęt Wheeler Cross 6,4
-
Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 27 marca 2020 | dodano: 27.03.2020
Nie, nie po gumkę majtkową, bo nie szyję maseczek, tylko po naszywkę, bo przetarły mi się spodnie i to na czterech literach. W normalnych warunkach kupiłabym nowe, ale teraz znalezienie sklepu ze spodniami poza galeriami handlowymi i bazarami, graniczy z cudem. Podobnie jak znalezienie pasmanterii. Ale to drugie udało mi się, bo znalazłam po drodze, czyli bliżej niż planowałam. W nagrodę pojechałam więc jeszcze przez las.
Ulica Rosy Bailly, tu znalazłam otwartą pasmanterię © jolapm
W lesie sporo ludzi, ale chodzą parami © jolapm