W trzech odsłonach
-
DST
25.46km
-
Teren
3.00km
-
Czas
01:24
-
VAVG
18.19km/h
-
Sprzęt Ciechociński IV
-
Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 10 lipca 2018 | dodano: 10.07.2018
Obudziłam się o 4.30, wyszłam na balkon, macnęłam koło roweru i spokojnie poszłam znowu spać. Potem chciałam dojechać do kompresora, niestety dojechałam tylko na drugą stronę ulicy. Po południu przyjechał pan i naprawił dętkę idąc po linii najmniejszego oporu, czyli przywiózł gotowe drugie koło.
A potem już dwa przejazdy, jeden kontrolny, drugi na wieczorne inhalacje.
Najechałam się :)
Kontrolnie:
Droga nad Wisłę © jolapm
+ 2km za zapis nie od początku
Wieczorową pora:
Fontanna na tyłach tężni nr 1 © jolapm
Tu będzie chyba plac zabaw dla dzieci © jolapm
Kontrola czasu © jolapm
Na inhalacje
komentarze
Skoro jednak Katanka chce odpowiedzi, to proszę. Otóż nie wiesz na przykład, co jadłam dziś na śniadanie albo jaką mam na sobie koszulkę i czy Jurek 57 teraz siedzi czy stoi oraz czy w Ciechocinku pada w tej chwili, czy nie...:)))
A na poważnie, znasz kogoś, kto wie wszystko, bo ja nie znam. Czy w związku z tym wszyscy są głupi?
Gdyby ludzie nie jeździli na cudzych rowerach, to wypożyczalnie nie miałyby racji bytu, a może lubią chodzić w cudzych gaciach w dodatku nieupranych? :))I kto tu ocenia?
Dziewczyno,wrzuć luz, złość piękności szkodzi!!!
Czy gdzieś Panie Jurku pisałam o czymś co nie miałam pojęcia ?? -
Jola ma specyficzne poczucie humorku - uważa że czepianie się komentarzy innych jest szalenie zabawne aż boki zrywać...
Niestety też mogę Jolę łatwo osądzić - tak jak ona mnie... tylko czy warto się poniżać - bo Ja nie oceniam ludzi - nie lubię tego robić - bo niby kim ja jestem by to robić ?!
Klamka zapadła. Dowidzenia może na trasie - bo tu już na pewno nie !
Co Jola chciała powiedzieć Tobie przez to niedopowiedzenie ... , tego nie wiem. Ale mogę się jedynie z kontekstu domyślać. Ale jest to rzecz drugorzędna.
Dziwi mnie tylko czemu tak energicznie walczysz o wyjaśnienia !
Postaram się jednak odpowiedzieć.
Każdy z nas ma swoje doświadczenia i wiedzę. Wyniesioną z domu , ze szkoły , otoczenia , wieku , praktyki , itp.
Nie ma ludzi wszystko wiedzących i dobrych w każdej dziedzinie. Każdy z nas jest dobry w swojej dziedzinie i kiepski w innych.Ja osobiście skupiam się na tym co wiem i staram się zrozumieć to czego nie rozumiem. I nie mam a nawet nie mogę mieć pretensji do ludzi którzy w swojej dziedzinie wiedzą więcej. Czy są lepsi. Np. w chemii czy sporcie.Mam za to inne zalety. I pewnie z Tobą jest podobnie.
Staram się jednak w kontaktach międzyludzki wiedzieć co mówię niż mówić co wiem ! :-)
A co do szczerości ... to jest to wg. mnie sztuka porozumiewania się której uczymy się przez całe życie ! :-)
Jolu czekam na wyjaśnienie czego konkretnie nie wiem
Niecierpię takich niedomówień...
Ludzie oczekują od innych szczerości !
Ale kiedy to dostają ... są zdziwieni ! :-)
Morsie, Jurek tu nie zagląda, możesz się wykazać i wytłumaczyć czego niby nie wiem...
Katanko, Ty jeszcze wielu rzeczy nie wiesz...:) A ludzie, oby tylko takie błędy popełniali..
do 10 razy w życiu jechałam na rowerze teściów, z 2x jechałam na rowerze męża....przeżycia takie że trzeba było zrobić reset w pamięci by o tym zapomnieć ....
Nie uznaję obcych rowerów. Już wolę nie jechać, niż wsiadać na jakieś obce złomy....i dlatego na wakacje biorę swój rower.
