Przed śniadaniem i po śniadaniu
-
DST
51.63km
-
Teren
3.00km
-
Czas
02:26
-
VAVG
21.22km/h
-
Sprzęt Ciechociński IV
-
Aktywność Jazda na rowerze
Ciężko się jechało głównie z powodu roweru, w którym powinno być wymienione wszystko oprócz ramy i opon..ale dętki trzeba na pewno dać nowe. Swoje zrobilam, ale ile mnie to wysiłku kosztowało....
W parku czarny kot łasił się do mnie, chodził pod rowerem, a w końcu położył się i mruczał © jolapm
.Po śniadaniu wyruszyłam w poszukiwaniu pompki. Najpierw skojarzyłam wypożyczalnię w rynku, ale była zamknięta. Potem przypomniałam sobie o kompresorze na CPN czy innym Orlenie. Okazało się, ze takie urządzenie jest przy sklepie. Akurat pan pompował swój rower, więc chętnie mi pomógł. Niestety tylko przednie koło, bo w tym był wentyl samochodowy. Z tyłu akurat był inny rodzaj, a nie było odpowiedniej przejściówki. Jednak już dopompowanie przedniego koła zrobiło różnicę. Dojechałam do Otłoczyna, wróciłam pod wałem wiślanym
Przystanek autobusowy w Otłoczynie © jolapm
W tym sklepie kupiłam sobie picie © jolapm
Rzeka Tężynia © jolapm
Betonka wzdłuż wału © jolapm
Przydrożny krzyż © jolapm
