Wywołuję deszcz?
-
DST
40.09km
-
Czas
02:25
-
VAVG
16.59km/h
-
Temperatura
2.0°C
-
Sprzęt Wheeler 2600
-
Aktywność Jazda na rowerze
Diabeł mnie podkusił, żeby skręcić w Lipkowie do Hornówka zamiast w stronę domu i z tego prostego powodu zmoczyło mnie doszczętnie, tym bardziej, że jeszcze pobłądziłam trochę w samym Izabelinie i nadłożyłam drogi. A padać złośliwie przestało jak tylko wjechałam do Warszawy. Więc może jednak to moja sprawka :)))
Cóż, ciuchy do pralki, buty na kaloryfer a ja do wanny. Jeszcze lampka koniaku i będzie ok :)
Nowa przychodnia lekarska. Podobno już jest otwarta. © jolapm
Ddr na Rayskiego czyściutka © jolapm
Resztki śniegu na polu © jolapm
Ddr do Zielonek też była odśnieżana © jolapm
Tradycyjnie staw w Zielonkach © jolapm
Ulica Działkowa niestey zakończyła sie płotem. Brak przejazdu na ulicę 3 Maja © jolapm
W Izabelinie lało © jolapm
A to już techniczna w Warszawie i nie pada. Jak dowiedziałam się w domu, akurat przestało. © jolapm
Dziś nie ptaszek, a ptaszysko:)
komentarze