Duże i małe kilometry
-
DST
52.11km
-
Czas
03:01
-
VAVG
17.27km/h
-
Temperatura
4.0°C
-
Sprzęt Wheeler Cross 6,4
-
Aktywność Jazda na rowerze
Wyjechałam dziś zupełnie po ciemku, bo już o 6 byłam na rowerze, a to wszystko przez psa, który obudził mnie już o 4.30. Potem było już bez sensu zasypiać na nowo.. Zaczęłam dziś jazdę od d... strony. .Pojechałam spokojnie najpierw przez Bemowo na Bielany, potem Arkuszową do Izabelina, przez Truskaw do Lipkowa , Traktem Królewskim do Borzęcina, gdzie zorientowałam się, że dopiero jest przed 8.00 Powrót prosto do domu i to z wiatrem. Jakie było moje zdziwienie, kiedy okazało się, że przejechałam tylko 51 km. (resztę dokręciłam na osiedlu.). Jadąc z drugiej strony co prawda wjeżdżam na skraj Ożarowa, ale potem jadę przez Borzęcin i Traktem Królewskim do domu i mam wrażenie, że to krótsza droga, a okazuje się, że w kilometrach jest taka sama. Może przez Truskaw kilometry są dłuższe, stąd jest ich mniej.. :)))
Telefon zapisujący trasę padł mi już w Lipkowie, więc nie wiem, czy coś przetrwało. Widać biedak zmarzł w przedniej kieszonce, a bateria już słaba.
W drodze powrotnej najpierw ukłonił mi się jakiś rowerzysta, za którym podążała kobitka, potem widziałam parę na szosówkach, a już w Macierzyszu pomachaliśmy sobie z panem w żółtej wiatrówce. Co prawda pan miał długie spodnie, ale i tak mam wrażenie, że to był Yurek 55,, bo to on lubi troszkę zmarznąć. Wszyscy napotkani rowerzyści jechali dopiero tam, a ja już wracałam..:)
Kontrola czasu na kościele przy Broniewskiego © jolapm Która była godzina?
Arkuszowa o świcie © jolapm
Wstaje dzień © jolapm
Kościół w Laskach © jolapm
Przy drodze do Truskawia coś robią na poboczu. Może ddr? © jolapm
Staw w Borzęcinie © jolapm
Kontrola czasu. Dopiero 8.00 © jolapm
Staw w Umiastowie dobrze widoczny o tej porze roku © jolapm
Kontrola czasu. Jest przed 9 .00 a ja już pod domem © jolapm
Coś się jednak zapisało: