jolapm prowadzi tutaj blog rowerowy

Dawno nie padało..

  • DST 46.09km
  • Teren 1.00km
  • Czas 02:38
  • VAVG 17.50km/h
  • Temperatura 11.0°C
  • Sprzęt Wheeler Cross 6,4
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 21 października 2017 | dodano: 21.10.2017

prawda? A ja zmokłam, ale trochę sama tego chciałam.jadąc w taką pogodę. Początkowo krążyłam wokół komina, po drodze odebrałam z poczty uszkodzona przesyłkę. Na szczęście w środku była zamówiona Nokia E 52. Ktoś widać otworzył, zobaczył , że to nie jakiś smartfon i zamknął z powrotem. Poczta okleiła styropianowe pudełko taśma, potem zabezpieczyła folią i wszystko szczęśliwie do mnie dotarło. Zawiozłam telefon do domu i ruszyłam w dalszą drogę. Poranek był mglisty, więc wilgotny. Momentami padał drobny deszcz, ale specjalnie nie przeszkadzał. Dopiero w Zielonkach rozpadał się mocno i towarzyszył mi aż do Warszawy. Przemokło mi dosłownie wszystko..I to był chyba najmocniejszy i najdłuższy deszcz dzisiaj.
Przejazd przez Lazurową
Przejazd przez Lazurową © jolapm
Jesienna alejka w parku
Jesienna alejka w parku © jolapm
Slalom między brzózkami. Oj, dawno mnie tu nie było
Slalom między brzózkami. Oj, dawno mnie tu nie było © jolapm
Jesienny obrazek
Jesienny obrazek © jolapm
Zaczęło padać przy stawie
Zaczęło padać przy stawie © jolapm
A tu już lało, więc włożyłam kurtkę
A tu już lało, więc włożyłam kurtkę © jolapm
Mokra kontrola czasu
Mokra kontrola czasu © jolapm




komentarze
jolapm
| 18:36 sobota, 21 października 2017 | linkuj Basiu, Malarzu, dziękuję i pozdrawiam..A deszcz dobrze nawilża cerę :)
malarz
| 18:18 sobota, 21 października 2017 | linkuj Strasznie mokry mamy obecny rok. U nas lunęło nad ranem, a później przez cały dzień była mżawka.
Fajne zdjęcia z deszczowej trasy :)
Basik | 17:09 sobota, 21 października 2017 | linkuj U nas rozpadało się dopiero wieczorem. Fajnie wygląda Twoja trasa na mapie :) Pozdrawiam :)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa ziena
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]