jolapm prowadzi tutaj blog rowerowy

Musiałam

  • DST 20.09km
  • Teren 1.00km
  • Czas 01:10
  • VAVG 17.22km/h
  • Temperatura 10.0°C
  • Sprzęt Wheeler Cross 6,4
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 17 listopada 2015 | dodano: 17.11.2015

Na Wrocławskiej po remoncie nawierzchni powstał pas dla rowerów, a właściwie dwa pasy, po jednym w każdą stronę. Musiałam tędy przejechać. Jest super, tylko zjazd na chodnik przy Powstańców nie jest jeszcze wyasfaltowany, ale da się przejechać.

Pas rdla rowerów na Wrocławskiej przy wyjeździe z bocznej uliczki
Pas rdla rowerów na Wrocławskiej przy wyjeździe z bocznej uliczki © jolapm
Dobrze się jedzie
Dobrze się jedzie © jolapm




komentarze
jolapm
| 19:59 środa, 18 listopada 2015 | linkuj Dokładnie nie wiem, gdzie kończy się Wólczynska a zaczyna Arkuszowa. Zawsze myślałam,że przy Sokratesa, ale może się mylę. Panowie na pewno jednak skręcali z Sokratesa w prawo jadąc od Młocin.
T | 14:13 środa, 18 listopada 2015 | linkuj Panowie skręcali z Sokratesa, to może to ulica Wólczyńska?
Katana1978
| 22:52 wtorek, 17 listopada 2015 | linkuj Yurek masz rację :) chodnik służy do chodzenia, a nie do parkowania blachosmrodu. A ja z uwagi na złe warunki atmosferyczne bo padał deszcz - kupa kałuż na jezdni, mogłam skorzystać z chodnika (naciąganie to trochę - ale mandatu bym raczej nie dostała w tamtym momencie). Auto mogło dostać. Gdybym się nie śpieszyła zgłosiłabym to pod 19115 bo facet ewidentnie mnie wku...i na sto procent mnie widział jak jadę.
yurek55
| 22:25 wtorek, 17 listopada 2015 | linkuj Chodnik jest do chodzenia, jak nazwa wskazuje.
Katana1978
| 20:00 wtorek, 17 listopada 2015 | linkuj Oj ja dziś też jednego zbluzgałam od idiotów. Jechałam chodnikiem a on se wjechał przede tuż mną na chodnik i sobie zaparkował i te jego głupie sorry jeszcze bardziej mnie wqwiło....
jolapm
| 19:52 wtorek, 17 listopada 2015 | linkuj Mnie się dzisiaj dostało za niewinnosc od buraka w aucie. Jechałam prosto ddrką, a kiedy przejeżdżałam przez Arkuszową najpierw zastawił mi drogę duzy samochód skręcający w prawo z Arkuszowej. Zanim go objechałam już skręcali w prawo panowie z Sokratesa i tez nie mogłam przejechać. W koncu swiatło zmieniło sie na czerwone a ja stałam z rowerem na srodku jezdni. Dopiero trzeci skrecający kierowca ( zielona strzałka!!!) mnie przepuscił. A nastepny burak wychylił się i krzyknął, ze juz miałam czerwone. To co, miałam rozpłynąć sie z rowerem, czy przeskoczyć wierzchem? Dobrze, że pojechał dalej, bo wiązanka jaką mu posłałam nie nadaje się do zacytowania
Katana1978
| 15:13 wtorek, 17 listopada 2015 | linkuj Ja ostatnio pierwszy raz korzystałam ze śluzy rowerowej na Świętokrzyskiej :D. Dobrze że było akurat czerwone światło, to mogłam się ustawić do skrętu w lewo. Nie widzę jednak tego jak z tej śluzy skorzystać jak auta mają zielone i jadą prosto....opcjonalnie rowerzysta na śluzie ma pierwszeństwo a praktycznie wiadomo jak jest ....
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa ciwka
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]