Niespodzianka
-
DST
51.43km
-
Teren
7.00km
-
Czas
02:36
-
VAVG
19.78km/h
-
Sprzęt Wheeler Cross 6,4
-
Aktywność Jazda na rowerze
I znowu mamy cel, Katanko. Muszę przyznać,że zaskoczyli mnie. nawet pstryknęłam wcześniej fotkę budynkowi,który wyrósł za płotem, a tu taka niespodzianka. Co prawda fotki strzelać teraz trzeba z biodra, bo licznik wisi niżej niż był, ale jest. Do tego sporo poszedł do przodu, nie wiadomo, czy ktoś przeliczył dni, czy wpisali na pałę. Ważne,że znowu mamy gdzie jeździć. Tylko jeszcze drogę muszą skończyć, bo po tym tłuczniu fatalnie się jedzie. W połowie wybrałam chodnik.
Pierwszy przejazd rano przed wyjazdem autem na działkę. Drugi, ten z niespodzianką, już po powrocie. A moja Czarnula skończyła wczoraj rok. I mam dziś taki ładny wynik 3 pary cyfr: 8833.55.
Zdjęć zrobiłam kilka, ale wstawię tylko to najważniejsze
Znowu jest co sprawdzać. Dziękujemy © jolapm
komentarze