jolapm prowadzi tutaj blog rowerowy

Pokrzyżowane plany

  • DST 22.07km
  • Czas 01:18
  • VAVG 16.98km/h
  • Temperatura 2.0°C
  • Sprzęt Wheeler 2600
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 7 grudnia 2014 | dodano: 07.12.2014

Moje ambitne plany zrobienia sobie dłuższej wycieczki, bo dziś nie było ślisko, pokrzyżowała  guma, którą złapałam zaraz po wyjeździe z domu. Oj, daaaaaaaawno nie łapałam gumy, ostatnią chyba w lutym, jeśli w ogóle nie jest to pierwsza guma w tym roku. Właściwie już wczoraj wydawało mi się, że trochę zeszło powietrze z tylnego koła. Dziś dopompowałam na tyle skutecznie, że po sześciu minutach jazdy usłyszałam charakterystyczne stuk, stuk. Dobrze, że ujechałam tylko 1,5 a nie 15 kilometrów od domu. Wróciłam oczywiście piechotą.


Mglisty poranek
Mglisty poranek © jolapm

Kapeć. Trzeba wracać
Kapeć. Trzeba wracać © jolapm

Szybki przegląd sytuacji ( ślubny w pracy) i wyjazd autobusem na Moczydło na bazar sprawdzić, czy są panowie z rowerami, bo to przecież grudzień. Na szczęście byli, więc znowu powrót autobusem do domu, ciuchy rowerowe, kask, rower pod pachę i do autobusu. A z Olimpii już rowerem nie do domu, tylko do sklepu w CH Reduta sprawdzić, czy tu są odpowiednie rozmiary zaplanowanych prezentów. Wcześniej chciałam zaparkować rower w miejscu do tego przeznaczonym. Kiedyś była taka "klatka" z siatki, ale teraz zniknęła. Przypięłam więc rower do poręczy i poszłam po zakupy. Nie zajęło mi to dużo czasu. Więcej straciłam przyczepiając torby do bagażnika, bo nie wzięłam sakw. Jakoś udało się to zrobić. Co prawda po drodze kilka razy poprawiałam zsuwające się pakunki, ale jakoś okrężną drogą przez Włochy udało mi się dojechać do domu. W sumie dystans i tak wyszedł mizerny, ale cóż, siła wyższa..:))



Bazar na Olimpii
Bazar na Olimpii © jolapm

Przejście podziemne przy Dworcu Zachodnim
Przejście podziemne przy Dworcu Zachodnim © jolapm

Na postoju pod CH Reduta
Na postoju przy CH Reduta © jolapm
Aleje Jerozolimskie
Aleje Jerozolimskie © jolapm




komentarze
jolapm
| 08:52 wtorek, 9 grudnia 2014 | linkuj Ten serwis jest czynny jak bazar na Olimpii, tylko w niedziele
Katana1978
| 21:16 poniedziałek, 8 grudnia 2014 | linkuj Racja, pominęłam fakt że ty raniutko jeździsz :) Dziadki w serwisie wzięli mi się stąd że jak kieeeedyś tam zajrzałam to było dwóch dziadków (chyba że to nie o tym samym serwisie piszemy ;D
jolapm
| 17:39 poniedziałek, 8 grudnia 2014 | linkuj Poza tym była dopiero 8.00. Gdzie znajdziesz serwis rowerowy otwarty o tej porze, nawet w dzien powszedni?
jolapm
| 16:44 poniedziałek, 8 grudnia 2014 | linkuj Katanko, obudź się. Mamy grudzień a wczoraj była niedziela. Jedynie w GO Sporcie było otwarte, ale tu kiedyś dowiedziałam się, że w niedzielę nie wymieniają. Natomiast na bazarku panowie, ( nie wiem dlaczego Ty znowu o dziadkach, byli w Twoim wieku :))) przyjeżdżają samochodem z rowerami do sprzedaży. Przy okazji robią drobny serwis.
Katana1978
| 16:17 poniedziałek, 8 grudnia 2014 | linkuj bez sensu wracałaś do domu i potem jeszcze autobusem sprawdzałaś czy są dziadkowie na Powstańców Śląskich :) w wola park jest go sport tam by ci wymienili dętkę i zawsze jest otwarty :) poza tym na Górczewskiej w stronę księcia Janusza też jest 1 serwis rowerowy :) i na Księcia Janusza ok 150 m od Górczewskiej też jest serwis
mors
| 20:43 niedziela, 7 grudnia 2014 | linkuj W Krossie Grand Adventure (takim jak w profilu jolipm) nie złapałem kapcia przez prawie 15 lat i 38.265 km :)) po czym dętka się nie przebiła, a rozerwało ją ze starości. Teraz już takich nie robią...
Kot
| 19:02 niedziela, 7 grudnia 2014 | linkuj Dziękuję :) i gratuluję przebicia 10.000. A prezenty to rzecz dużo trudniejsza niż jazda na rowerze ;)
pozdrawiam serdecznie :)
Marzena.
jolapm
| 18:50 niedziela, 7 grudnia 2014 | linkuj Kocie, przestałam się dziwić, kiedy spojrzałam na Twoje dzisiejsze osiągnięcie. Teraz możesz już zacząć mysleć o swiętach. Ja swój niewyobrażalny wczesniej wynik osiągnęłam trochę wczesniej, więc już mogłam zająć się prezentami.
Jeszcze raz gratulacje
Kot
| 18:04 niedziela, 7 grudnia 2014 | linkuj Był długi czas, że nie wiedziałam co to kapeć. A w tym roku... straciłam rachubę. Przestałam liczyć po piątym :). Prezentów jeszcze nie mam. Ba! Nie mam nawet pomysłu :-| A Święta o krok.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa dykow
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]