Niezawodne PKP i mgła
-
DST
55.13km
-
Teren
5.00km
-
Czas
02:47
-
VAVG
19.81km/h
-
Temperatura
16.0°C
-
Sprzęt Wheeler 2600
-
Aktywność Jazda na rowerze
Spieszyło mi się dziś rano, bo miałam być na dworcu zachodnim o 6.05, a dość późno wyjechałam z domu. Zdążyłam akurat i już na peronie okazało się, że wcale nie musiałam się tak spieszyć. PKP jest niezawodne. Pociąg odjeżdżający ze wschodniej na zachodniej miał początkowo 5 a potem już 15 minut opóźnienia. Dalej pokręciłam się jak dziecko we mgle po Włochach a potem wyjechałam przez Jelonki na swoją stałą trasę. wracałam oczywiście swoją ulubioną drogą przez las. Kapało mi dziś z grzywki, a ręce miałam białe od osadzającej się na nich wody. Taka była mgła.. Przyjemnie nawilżyła mi ciało po tych upałach. Utrzymywała się prawie do 8.00. Teraz znowu świeci słońce.
Na peronie © jolapm
Wagon akurat dla mojej wnuczki taki "różowiutki" © jolapm
Remont tunelu na dworcu zachodnim, ten to tunel zastępczy © jolapm
Mgła w Alejach Jerozolimskich © jolapm
Mgła była dziś gęsta © jolapm