jolapm prowadzi tutaj blog rowerowy

Otłoczyn PKP, Aleksandrów , Raciążek i wieczorem do Tesco

  • DST 47.22km
  • Teren 5.00km
  • Czas 03:43
  • VAVG 12.70km/h
  • Temperatura 23.0°C
  • Sprzęt ciechociński
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 27 lipca 2014 | dodano: 27.07.2014

Pojechałam raniutko trasą poleconą przez  masażystę. Najpierw do Otłoczyna, potem na drugą stronę jedynki i A 1, lasem do PKP Otłoczyn, a potem dobrą szutrową drogą do Aleksandrowa Kujawskiego. Tu wstępnie wściekłam się, kiedy wyciągnęłam telefon z GPS. Okazało się, że chowając go do etui musiałam niechcący wcisnąć pauzę i nie zapisało mi trasy, akurat tego nowego odcinka. Droga była jednak piękna, więc  zwyciężyło zadowolenie. W Aleksandrowie, zgodnie z sugestią, obejrzałam park, znalazłam też piramidkę ( miała być piramida). Pojechałam na rynek, dalej wyjechałam na Ośno. W Ośnie skręciłam w drogę do Nieszawy i przez Raciążek wróciłam do Ciechocinka. Znowu miałam okazję zjechać w dół serpentyną, tylko tym razem nikt przede mną nie jechał, więc poszło dość szybko.
Zapowiada się dziś paskudny upał



Nad A1
Nad A1 © jolapm
Droga przez las do Otłoczyna PKP
Droga przez las do Otłoczyna PKP © jolapm

Dojechałam do kolei
Dojechałam do kolei © jolapm

Dalej droga wiodła wzdłuż torów
Dalej droga wiodła wzdłuż torów © jolapm

W końcu dojechałam do Aleksandrowa
W końcu dojechałam do Aleksandrowa © jolapm

Rynek w Aleksandrowie
Rynek w Aleksandrowie © jolapm Trasę GPS dorysował najkrótszą z możliwych, nie wiem, czy można ją poprawić. w każdym razie Otłoczyn jest u góry mapki . Dalej pojechałam na drugą stronę autostrady i wzdłuż torów kolejowych dojechałam do Aleksandrowa. Dalsza część drogi już jest prawidłowa.

Wieczorem pojechałam jeszcze po jogurt do Tesco





komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa siety
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]