jolapm prowadzi tutaj blog rowerowy

Pierwsza setka ! ? Sama się dziwię, ale to prawda

  • DST 105.35km
  • Teren 1.00km
  • Czas 05:16
  • VAVG 20.00km/h
  • Temperatura 16.0°C
  • Sprzęt Wheeler 2600
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 19 czerwca 2014 | dodano: 19.06.2014

Obudziłam się jak zwykle ostatnio o 3.30, oczywiście nie wiem, po co. Umówiłam się bowiem ze ślubnym, że pojedziemy dziś gdzieś razem, ale około 8.30, bo on się musi wyspać. Przed 6.00 ( ile można leżeć ) powiedziałam mu, że albo wstaje, albo jadę sama. Wstał. Zaproponował jazdę do Kampinosu. I co usłyszał ode mnie: to daleko, nie dam rady. Dałam. W tamtą stronę jechaliśmy pod wiatr, ale całkiem dobrze nam to szło. Oczywiście jechaliśmy do miejscowości Kampinos. W Kampinosie zrobiliśmy krótki postój na batoniki i kilka fotek. Wracaliśmy nieco inną drogą Powrót był jeszcze lepszy niż jazda tam, bo niosło nas z wiatrem. Chcieliśmy zatrzymać się w drodze przy sklepie w Umiastowie, ale niestety był zamknięty, więc bez postoju wróciliśmy do domu. Z malutkim dokrętem na osiedlu wyszło 80 km ze średnią prędkością powyżej 20 km/h. Najszybciej jechało się techniczną, bo tu mieliśmy wiatr centralnie w plecy. Momentami śmigaliśmy 28-29 km/h. W domu byliśmy parę minut po 11.00. Ślubny wchodząc pod prysznic rzucił żartem, że wieczorem możemy dokręcić do 100 km. Ponieważ jeszcze nie zdążyłam ściągnąć rowerowych ciuchów, stwierdziłam, że po co wieczorem, lepiej teraz, bo dziś Boże Ciało i pewnie wieczorem będzie lało. Wypiłam prawie litr napoju  i przed 12.00 byliśmy ponownie na rowerach. Tym razem przejazd nieco wolniejszy, bo po mieście, ale za to z kilkoma podjazdami na wiadukty. Wracając, już blisko domu,  zjedliśmy kebab zamiast obiadu, bo ten jakoś nie chciał się sam ugotować :).
W sumie przejechałam dziś 104,28 km w czasie 5 godzin 16 minut. Jeszcze rano nie uwierzyłabym ,że jestem w stanie przejechać 100 km jednego dnia. A jednak dałam radę i wcale nie jestem specjalnie zmęczona. Zobaczymy, jak będzie jutro. W każdym razie jestem bardzo zadowolona :))


Budynek o numerze 1000 przy ulicy Warszawskiej
Budynek o numerze 1000 przy ulicy Warszawskiej © jolapm

Gmina Kampinos
Gmina Kampinos © jolapm

A tu już miejscowość Kampinos
A tu już miejscowość Kampinos © jolapm

W kościele akurat była msza
W kościele akurat była msza © jolapm


Pamiątkowy krzyż
Pamiątkowy krzyż © jolapm

Informacja, komu poświęcony
Informacja, komu poświęcony © jolapm

Zepsuta fontanna
Zepsuta fontanna © jolapm


Urząd Gminy Kampinos nie jest zbyt okazały
Urząd Gminy Kampinos nie jest zbyt okazały © jolapm


Pamiątkowe zdjęcie na skwerku w Kampinosie
Pamiątkowe zdjęcie na skwerku w Kampinosie © jolapm



Dawna cukrownia w Lesznie
Dawna cukrownia w Lesznie © jolapm

Pałac w Lesznie
Pałac w Lesznie © jolapm

Zaliczyliśmy nawet kawałek bruku
Zaliczyliśmy nawet kawałek bruku © jolapm

Cudo architektury sakralnej..aż chce się westchnąć, o Matko Boska
Cudo architektury sakralnej..aż chce się westchnąć, o Matko Boska © jolapm


Pierwsza, ta zasadnicza część wycieczki. Zaliczyłam nową gminę Kampinos





Warszawa, skończyły się żarty, zaczęły się schody
Warszawa, skończyły się żarty, zaczęły się schody © jolapm
To dziewczę z nami nie jechało




Tu zjedliśmy
Tu zjedliśmy "turecki obiad" © jolapm
Dzisiejszy wynik na liczniku rowerowym
Dzisiejszy wynik na liczniku rowerowym © jolapm
I dokręt do 100 km przez miasto




komentarze
jolapm
| 19:20 piątek, 20 czerwca 2014 | linkuj Sama jestem zaskoczona, że tak gładko poszło. Skoro przejechałas 95, setka była w zasięgu. Ja bym pewnie dokręciła :) Na pewno Tobie też się uda. Pozdrawiam również
gaga
| 18:42 piątek, 20 czerwca 2014 | linkuj Podpatruję Cię od czasu do czasu z powodu podobnego wieku, w jakim jesteśmy, stąd moje zainteresowanie Twoja SETKĄ. Gratuluję i podziwiam. nie mam setki na koncie, cały czas mam nadzieję, że może w końcu kiedyś?..... Na razie mój rekord dzienny to 95 km, zobaczymy....
Pozdrawiam
Grażyna z Torunia
jolapm
| 15:29 czwartek, 19 czerwca 2014 | linkuj Na pewno dasz radę
Katana1978
| 14:37 czwartek, 19 czerwca 2014 | linkuj Gratuluje. Ja też już myślę sobie o setce. Może w wakacje dam radę, bo teraz to nawet czasu na tyle godzin jazdy nie mam
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa owduz
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]