Ponownie Białystok
-
DST
12.79km
-
Czas
00:57
-
VAVG
13.46km/h
-
VMAX
3.00km/h
-
Sprzęt Grand
-
Aktywność Jazda na rowerze
Wydawało mi się, że następny raz rowerem po Białymstoku pojadę dopiero wiosną. Ale nie przewidziałam, że wiosna będzie w lutym. Przejażdżka krótka, tym razem nie sama, ale w towarzystwie przewodnika. Pojechaliśmy obwodnicą miasta, powrót również po obrzeżach, a na koniec specjalnie na zamówienie Morsa ( jeśli dobrze pamiętam) podjechaliśmy na Bojary, żeby zrobić kilka zdjęć. Jutro napiszę pewnie więcej, dziś już nie mam siły.
Tym razem jechałam w towarzystwie © jolapm
Skoro Białystok to musi być cerkiew © jolapm
Jedna z nowszych cerkwi © jolapm
Dla równowagi współczesny kościół rzymsko-katolicki © jolapm
Miejsce pamięci w pobliżu kościoła przy Piastowskiej © jolapm
Pamięci Sybiraków © jolapm
Bez słów, płyta wyjaśnia wszystko © jolapm
Ta też © jolapm
Płyta poświęcona pamięci mojego dziadka, jeńca obozu w Charkowie © jolapm
Chociaż tu ma symboliczny grób © jolapm
A to już Bojary, czyli zabytkowe osiedle drewnianych domów.Stary Białystok © jolapm
Kapliczka na ścianie domu © jolapm
Ulica Koszykowa w Białymstoku wygląda nieco inaczej niż w Warszawie © jolapm
Odnowione domy © jolapm
Te jeszcze czekają na renowację © jolapm
Podobnie jak te © jolapm
Powrót do bazy. Właściciel z naszymi pojazdami © jolapm