Zapachniało wiosną
-
DST
50.31km
-
Teren
5.00km
-
Czas
02:53
-
VAVG
17.45km/h
-
Sprzęt Superior XC 859 W
-
Aktywność Jazda na rowerze
Pogoda idealna na rower, ciepło, przymglone słońce i praktycznie bez wiatru. Nic tylko jeździć.
Staw w Ołtarzewie © jolapm
Staw w Zielonkach © jolapm
Miejsce odpoczynku dla rowerzystów na Decowskiego ©
Wycięli kawał lasu wzdłuż toru © jolapm
I wzdłuż drogi. Wygląda to fatalnie, ale podobno tędy ma prowadzić gazociąg
Wiosna idzie, jak widać na załączonych obrazkach © jolapm
© jolapm
© jolapm
Zmiana roweru
-
DST
53.01km
-
Czas
03:01
-
VAVG
17.57km/h
-
Sprzęt Superior XC 859 W
-
Aktywność Jazda na rowerze
z zimowego na Superiora. W końcu zrobiło się trochę cieplej i zaświeciło na dłużej słońce. Tylko wiało dość mocno. Trasa Borzęcin, Izabelin, Klaudyn, Stare Babice
Przy hali w Kaputach coś budują © jolapm
Kontrola czasu. Była 9.15 © jolapm Zegar nie chodzi albo chodzi za wolno
Staw w Borzęcinie © jolapm
Klonowa już przejezdna. Jest utwardzona ale na asfalt trzeba pewnie poczekać do wiosny © jolapm
Łosiowe błota © jolapm
Poranna
-
DST
21.03km
-
Czas
01:16
-
VAVG
16.60km/h
-
Sprzęt Wheeler 2600
-
Aktywność Jazda na rowerze
Piękne słońce, ale ranek z przymrozkiem. Wieje chłodny wiatr południowo-wschodni.
Na Połczyńskiej © jolapm
Przez wykopki na Lazurowej musiałam objechać pętlę tramwajowo-autobusową © jolapm
Sprawa za sprawą
-
DST
32.03km
-
Czas
01:52
-
VAVG
17.16km/h
-
Sprzęt Wheeler 2600
-
Aktywność Jazda na rowerze
I tak cały dzień, z półgodzinną przerwą na pobyt w domu. Rano sprawy załatwiałam na rowerze, potem jeździłam już autobusami.
Tu załatwiałam jedną sprawę © jolapm
Tu kolejną, a dalej już nie chciało mi się robić zdjęć © jolapm
Po pracy
-
DST
20.13km
-
Czas
01:12
-
VAVG
16.77km/h
-
Sprzęt Wheeler 2600
-
Aktywność Jazda na rowerze
Chłodniej niż wczoraj, ale nie pada, wiec nie jest źle.
© jolapm
Wiosennie
-
DST
21.00km
-
Czas
01:15
-
VAVG
16.80km/h
-
Sprzęt Wheeler 2600
-
Aktywność Jazda na rowerze
Wreszcie cieplejszy poranek i trochę słońca
Chmury i słońce © jolapm
Cieplej
-
DST
21.07km
-
Czas
01:14
-
VAVG
17.08km/h
-
Sprzęt Wheeler 2600
-
Aktywność Jazda na rowerze
ale nadal szaro i ponuro. Teraz jeszcze zaczął padać deszcz. Na szczęście od dawna jestem w domu. Na termometrze rano 2, w południe 12
Pociąg na przejeździe © jolapm
Pojechał przez las do huty © jolapm
Po mieście
-
DST
50.65km
-
Czas
03:14
-
VAVG
15.66km/h
-
Sprzęt Superior XC 859 W
-
Aktywność Jazda na rowerze
Wybrałam trasę po mieście, bo wiało dziś mocno i to chłodem. Miałam wrażenie, że między domami będzie lżej. i pewnie było, ale i tak jazda pod wiatr dawała nieźle w kość na szerokich ulicach. Wiatr momentami spychał rower. Stąd czas jazdy jest jaki jest. Tym bardziej, że w mieście światła spowalniają jazdę. Uparłam się jednak i wykręciłam swoje.
Słońce i chmury © jolapm
Morsy w kąpieli © jolapm Są, tylko zdjęcie robione z dużej odległości
Jadę na Wolę © jolapm
Cerkiew już wyremontowana © jolapm
Budowa linii tramwajowej na Kasprzaka. Na tym fragmencie już kładą tory © jolapm
Szklane domy. Może komuś się to podoba... © jolapm
Ulica Jana Pawła II, dawniej Marchlewskiego © jolapm
Pawiak © jolapm
Rondo Jana Himilsbacha © jolapm
Kontrola czasu © jolapm
Ulica Kleeberga jak zwykle dziurawa i błotnista © jolapm
I jeszcze staw w Bliznem, tym razem z innej strony © jolapm
Lekko i przyjemnie
-
DST
50.15km
-
Czas
02:48
-
VAVG
17.91km/h
-
Sprzęt Wheeler 2600
-
Aktywność Jazda na rowerze
Szczególnie w drodze powrotnej z wiatrem, chociaż tam też nie było źle. Tym bardziej, że wczoraj wieczorem naoliwiłam łańcuch. Pogoda już się psuła, ale siąpić zaczęło zaraz po moim powrocie, a potem sypało śniegiem.
Otwarta droga przez las 
Mokradła © jolapm
Strumyk w Klaudynie też przybrał © jolapm
Staw w Zielonkach © jolapm
Kontrola czasu. W telefonie była 9.30, więc ten pewnie stoi albo późni się © jolapm
A potem byłam z wnukiem na meczu
Zmiana
-
DST
22.11km
-
Czas
01:22
-
VAVG
16.18km/h
-
Sprzęt Wheeler 2600
-
Aktywność Jazda na rowerze
Rano 2 stopnie i śnieg, po południu już 12 stopni i przelotny deszcz. Dziś przytomnie stwierdzilam, że nie pojadę przed pracą, tylko po powrocie. I dobrze zrobiłam, bo nawet deszcz mnie ominął., a było ciepło i miło.
Chmury zasłaniające słońce © jolapm
Piątkowy powrót z pracy do domu © jolapm
Ddr na Jelonkach © jolapm
















